Pryszczyca. Kolejne kraje zakazują importu mięsa i mleka z Niemiec
10 stycznia niemieckie służby weterynaryjne poinformowały o stwierdzeniu pierwszego od 1988 roku przypadku pryszczycy (FMD) u trzech wołów domowych. Zwierzęta te były utrzymywane hobbystycznie w gospodarstwie liczącym łącznie 14 sztuk zwierząt.
Wielka Brytania zablokowała import mięsa i mleka z Niemiec
Sytuacja, w jakiej znalazła się w związku z tym doniesieniem cała branża hodowlana w Niemczech, jest trudna. Obecnie kraj ten nie jest już uznawany za wolny od pryszczycy w świetle międzynarodowego prawa weterynaryjnego. Jak podaje portal Agrarheute, w środę 15 stycznia w Berlinie potwierdził to federalny minister rolnictwa Cem Özdemir. Jednocześnie stwierdził, że Komisja Europejska stosuje zasadę regionalizacji. W związku z tym do krajów Wspólnoty nadal mogą docierać mleko i mięso ze stref wolnych od pryszczycy.
Tej zasady nie stosuje wiele państw spoza Unii Europejskiej, które dotychczas chętnie importowały mięso oraz przetwory mleczne z Niemiec. Z każdym kolejnym dniem od momentu wykrycia pryszczycy pojawiają się informacje o zakazach importu niemieckiego mięsa i mleka, które wprowadzają poszczególne kraje.
- Singapur, Kanada, Wielka Brytania, Korea Południowa, Meksyk zakazały importu produktów pochodzenia zwierzęcego z Niemiec ze względu na pryszczycę. W 2001 w Wielkiej Brytanii choroba spowodowała straty o wartości ponad 15 mld euro, ubito 6 mln zwierząt aby wyeliminować chorobę – podał na portalu X Jacek Zarzecki z Polskiej Platformy Zrównoważonej Wołowiny.
Podejrzenie drugiego przypadku pryszczycy w Niemczech
Co istotne, pojawiło się podejrzenie, iż mogło dojść do zakażeń pryszczycą już w innych lokalizacjach – również na terenie Brandenburgii. Jak podaje portal Agrarheute, w ostatnich dniach w rejonie, gdzie wykryto pierwszy przypadek pryszczycy, na pastwiskach i stajniach dla zagrożonych zwierząt postawiono tablice ostrzegające o chorobie.
Podejrzenia dotyczyły przypadku zakażenia w powiecie Barnim w Brandenburgii. Służby podjęły się przeprowadzenia badań klinicznych. Aby zminimalizować ryzyko ewentualnego rozprzestrzeniania się choroby, według Agrarheute, na tym terenie już podjęto działania związane z wybiciem stad zwierząt. Tym razem objawy choroby wykryto u czterech kóz na farmie w Willmersdorf koło Werneuchen.
Cem Özdemir, niemiecki minister rolnictwa zapewnił, że wszyscy właściciele wybitych i zutylizowanych zwierząt otrzymają odszkodowanie.
Ministerstwo Rolnictwa, Żywności, Środowiska i Ochrony Konsumentów (MLEUV) Brandenburgii w dniu 17 stycznia wydało komunikat, zgodnie z którym kliniczne podejrzenie pryszczycy w stadzie kóz w powiecie Barnim, nie zostało potwierdzone w przeprowadzonych badaniach laboratoryjnych.
W związku z tym ognisko wykryte w piątek, 10 stycznia w powiecie Märkisch-Oderland jest pierwszym i jedynym, póki co, ogniskiem pryszczycy w Niemczech.
Pryszczyca łatwo się rozprzestrzenia. Przypadki zachorowań tuż przy granicy
Pryszczyca - jakie zwierzęta atakuje?
Angielska nazwa pryszczycy brzmi Foot and mouth disease, w skrócie FMD. Jest zakaźną i zaraźliwą chorobą wirusową zwierząt parzystokopytnych domowych oraz dzikich. Na zakażenie najbardziej wrażliwe jest bydło, następnie świnie, owce i kozy. Chorobę wywołuje wirus z rodzaju Aphtovirus należący do rodziny Picornaviridae.
Objawy pryszczycy
- okres inkubacji: bydło i świnie - do 14 dni (najczęściej od 3 do 8 dni), owce i kozy - do 21 dni,
- pęcherzyki, pęcherze i bąble występujące na w jamie gębowej, na wargach, języku, w okolicy otworów nosowych oraz na wymieniu, strzykach, w szparze międzyracicowej i na koronkach racic, po ich pęknięciu - nadżerki,
- temperatura ciała podwyższona o 1,5 - 2,50C,
- apatia,
- obfite ślinienie,
- spadek mleczności aż do całkowitego zaniku,
- utrudnione przeżuwanie i utrata łaknienia,
- otwieranie jamy ustnej z charakterystycznym cmokaniem,
- kulawizna jednocześnie na wiele kończyn, sztywny chód,
- wśród dorosłych zwierząt śmiertelność jest niewielka,
- zwierzęta młode (cielęta, prosięta, jagnięta) są bardzo wrażliwe i często padają z powodu zapalenia mięśnia sercowego bez innych oznak choroby.