Rok 2018 dla rolnictwa gorszy od poprzedniego
Według badań przeprowadzonych przez Martin & Jacob na zlecenie Banku BGŻ BNP Paribas zarobić w minionym roku udało się raptem 29,9% rolników. 30,7% z nich zakończyło rok "pod kreską", a 39,4% wyszło na zero.
– 2018 rok to kolejny sezon w rolnictwie o niesprzyjających warunkach rynkowych i pogodowych. Kluczowe problemy to susza w produkcji roślinnej, obniżenie dochodowości w produkcji zwierzęcej oraz problem z ASF w produkcji trzody chlewnej – podaje Maciej Piskorski, dyrektor Departamentu Produktów Agro w Banku BGŻ BNP Paribas. – Po relatywnie dobrym okresie w produkcji żywca drobiowego od połowy roku sytuacja stopniowo pogarszała się.
Oprócz niekorzystnych warunków atmosferycznych i walki z ASF, rolnicy zmagali się jeszcze z dużo wyższymi cenami paliwa, które podrożało o kilkadziesiąt groszy na litrze.
80,2 proc. badanych rolników uważa jego cenę za niesprzyjającą produkcji. Ponad połowa badanych za niekorzystne uważa też ceny większości środków produkcji niezbędnych w gospodarstwie, m.in. pasz (57,6 proc. odpowiedzi), części zamiennych (63,1 proc.), nawozów (76,6 proc.).
ZOBACZ TAKŻE: Ceny świń - co dzieje się na rynku trzody chlewnej?
Jak czytamy w raporcie trudna sytuacja gospodarstw rolnych znalazła odzwierciedlenie w zakupach środków trwałych. 33,9 proc. rolników – o 10,2 proc. więcej niż w 2017, nie dokonało w 2018 roku żadnych inwestycji. Pozostali decydowali się najczęściej na remont zabudowań gospodarczych (32,6 proc.), bądź zakup używanych maszyn i urządzeń rolniczych (35,5 proc.).
– Rolnicy szukali najczęściej dobrego, sprawdzonego sprzętu, na miarę bieżących możliwości finansowych. Obserwując sytuację w rolnictwie, Bank BGŻ BNP Paribas wprowadził kredyt, pozwalający na zakup maszyn używanych, co znacznie ułatwi rolnikom modernizację parku maszynowego – mówi Maciej Piskorski. - Ponadto, rynek oczekuje, że w ramach rozpoczęcia realizacji PROW inwestycje zwiększą się.