Jakie ceny żywca wieprzowego przed weekendem majowym?
Jak przedstawia się sytuacja na rynku trzody chlewnej na kilka dni przed weekendem majowym? Czy wzmożony popyt idzie w parze z podwyżkami cen?
Rynek trzody chlewnej
Od marca obserwowaliśmy znaczne podwyżki cen trzody chlewnej. W przypadku tucznika notowania wzrosły praktycznie o 50%, ponieważ jeszcze na końcu lutego za jego kilogram rolnicy mogli otrzymać nieco ponad 4 złote, a teraz jest to ponad 6 złotych. Wahania w ostatnim czasie są minimalne, a w tygodniu poprzedzającym weekend majowy prognozowane są delikatne podwyżki. Jest to pozytywna informacja, zważywszy na fakt, że kilka dni wcześniej na podstawie danych z rynku zachodniego można było spodziewać się obniżek cen:
- Patrząc na rynki Zachodnie, to każdy się obawiał, czy ceny nie spadną, a jednak niewiele, ale jest do przodu - mówi Andrzej Podgajny z firmy „Jędrek” skupujący trzodę chlewną i bydło.
Podobnie sytuację ocenia Paweł Sworowski z firmy Martrans, zajmującej się skupem żywca wieprzowego i wołowego:
- Tydzień temu na siłę próbowali poobniżać ceny, nie udało się. A w tym tygodniu, ku zdziwieniu, nie ma problemu, żeby podyskutować na temat podwyżek, ale nikt nie mówi jeszcze o jakich. Zamówień przed weekendem majowym jest więcej i prawdopodobnie to będzie powód zapowiadanych lekkich wzrostów.
Przeczytaj także: Rynek zbóż i rzepaku. Kiedy ruszy popyt? Co z cenami?
Majówka. Czas na podwyżki cen żywca wieprzowego?
Paweł Sworowski w swojej branży działa już ponad 20 lat. Doświadczenie i obserwacja rynku pozwala na dokonanie analizy i wysunięciu pewnych wniosków. Na początku kwietnia nasz rozmówca mówił:
- W kwietniu nie ma specjalnych ruchów. Zawsze bardziej w okresie majowym jest to widoczne. Jak w weekend majowy jest naprawdę ciepło, to wtedy jest duży ruch. Mamy pogląd na to, ponieważ świadczymy też usługi transportowe w zakresie wywozu mięsa i widzimy, jakie są wysyłki w danym dniu. W okresie weekendu majowego potrafi być o 100% więcej zbytu. Są takie olbrzymie skoki, jak właśnie majówka i później Boże Ciało, a tak to się wszystko stabilizuje. Jak jest przeciętna pogoda, to tego ruchu nie widać - analizuje Paweł Sworowski.
Według naszych rozmówców przed weekendem majowym zauważalny jest wzmożony popyt. U przedstawiciela firmy „Jędrek” pojawiły się nawet obawy, czy w tygodniu przed majówką będzie w stanie skupić tyle świń, aby sprostać wymaganiom rynku. I choć towaru zbyt wiele na rynku nie ma, jego ilość okazała się wystarczająca. Większe zapotrzebowanie nie przełożyło się jednak na znaczny skok cen. Niewielkie podwyżki odnotowaliśmy jedynie w kilku skupach. Czas pokaże, czy na znaczne wzrosty będziemy musieli poczekać do okresu Bożego Ciała.
Ceny trzody chlewnej
25 kwietnia 2022 ceny zebrane do bazy danych Wieści Rolniczych kształtują się następująco. Notowania za tucznika aktualnie oscylują w granicach 6,00 - 6,80 zł/kg, przy średniej 6,32 zł. W poubojowej klasie E skupy oferują natomiast od 7,70 do 8,70 zł/kg, przy średniej 8,41 zł. W przypadku macior również ceny utrzymują się na stałym poziomie i wynoszą od 2,80 do 4,50 zł/kg, średnia to 3,93 zł. Za knura z kolei rolnicy mogą otrzymać średnio 3,60 zł/kg. Najniższa proponowana kwota to 3,00 a najwyższa 4,00 zł/kg.