Czy zablokowanie importu bydła z Niemiec wpłynęło na ceny w Polsce?
Wiele informacji dotyczących sektora wołowego, które pojawiły się w ostatnim czasie dotyczyło pojawiających się chorób u bydła, takich jak: choroba niebieskiego języka, wścieklizna i jedna z najbardziej zaraźliwych chorób na świecie, czyli pryszczyca.
Na szczęście informacje te nie wpłynęły negatywnie na stawki, jakie oferują pośrednicy i ubojnie. Wręcz przeciwnie.
Ceny żywca wołowego najwyższe od dwóch lat
Producenci żywca wołowego powinni być zadowoleni, bowiem stawki, które aktualnie obserwujemy są najwyższe od dwóch lat. Wydaje się, że to dobry czas dla hodowców bydła. Duże zapotrzebowanie na bydło dyktuje aktualnie ceny na rynku. Od początku roku sukcesywnie obserwujemy, jak z tygodnia na tydzień skupy i ubojnie powoli je podnoszą.
- Jest brak towaru na rynku. Ścigają się jeden przez drugiego, a to jest bez sensu, bo towaru nie stworzymy. Poza tym możliwe, że za chwilę ceny będą spadać, bo ta pryszczyca wyszła - powiedział podczas czwartkowej sondy jeden z pośredników skupujący bydło.
Kolejny z nich potwierdził tę informację.
- Brak towaru. Szukają i podnoszą ceny.
Czytaj również: Dramat polskich producentów świń. Ceny lecą na łeb na szyję
Pryszczyca w Niemczech nie wpłynęła na ceny bydła
Pryszczyca wykryta za zachodnią granicą, póki co, nie wpłynęła na ceny tam oferowane.
- Na niemieckim rynku bydła rzeźnego sytuacja związana z pryszczycą powoduje, że na początku tygodnia będzie nieco większa podaż młodych byków i samic przeznaczonych do uboju. Ceny nie wzrosną odpowiednio - czytamy w komunikacie na vezg.de.
Sytuacja jest jednak coraz bardziej dynamiczna, bowiem jak poinformował na środowym spotkaniu ministra Siekierskiego z organizacjami rolniczymi, Główny Lekarz Weterynarii, Krzysztof Jażdżewski, w związku z pryszczycą w Brandenburgii na Niemcy zostały nałożone ograniczenia w handlu.
- Już ich dzisiaj blokuje większość krajów świata, nie tylko na świnie, owce, kozy, ale zablokowani są na mięso wieprzowe, na mięso wołowe, na skóry i na mleko. Nawet masła nie chcą od nich kupować za granicą - powiedział GLW.
Prawdopodobnie wstrzymanie handlu za zachodnią granicą już wpływa na stawki w krajowych skupach bydła. Polski towar będzie coraz bardziej pożądany.
Czytaj również: Pryszczyca. Kolejne kraje zakazują importu mięsa i mleka z Niemiec
Rosną ceny bydła w skupach
Z czwartkowej sondy przeprowadzonej wśród pośredników współpracujących z wiescirolnicze.pl wynika, iż stawki sukcesywnie w skupach rosną. Poniżej tabela z minimalnymi i maksymalnymi ofertami na przestrzeni ponad dwóch tygodni.
16.01.2025 | 02.01.2025 | |
Byki HF (mleczne) | 10,70 - 11,80 zł/kg | 10,00 - 12,00 zł/kg |
Byki MCB (mieszańce) | 11,50 - 12,50 zł/kg | 10,50 - 12,00 zł/kg |
Byki MM (mięsne) | 12,00 - 13,50 zł/kg | 11,00 - 13,00 zł/kg |
Jałówki HF (mleczne) | 10,00 - 11,00 zł/kg | 10,00 - 11,00 zł/kg |
Jałówki MCB (mieszańce) | 10,50 - 12,50 zł/kg | 10,50 - 11,40 zł/kg |
Jałówki MM (mięsne) | 11,00 - 12,80 zł/kg | 10,60 - 13,00 zł/kg |
Krowy | 5,00 - 10,00 zł/kg | 5,00 - 10,00 zł/kg |
Ceny bydła w poszczególnych regionach
Według danych dotyczących cen bydła opublikowanych w pierwszej połowie miesiąca przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, średnie stawki zakupu byków 12-24 m-ce w regionie centralnym (kujawsko-pomorskie, mazowieckie, łódzkie, wielkopolskie, lubuskie) kształtowały się na poziomie 12,59 zł/kg. Za starsze byki z kolei średnia cena wyniosła 11,89 zł/kg. Za krowy średnia to 8,61 zł, a za jałówki powyżej 12 m-cy - 10,89 zł/kg.
Inaczej przedstawia się sytuacja w regionie południowym, obejmującym tereny województw: lubelskiego, małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego. Tam w porównaniu do ww. województw niższa była stawka za byki 12-24 m-ce niż za te starsze. Średnie ceny wyniosły odpowiednio 11,95 i 12,18 zł/kg. Z kolei za kilogram krowy pod koniec ub. roku średnia stawka w tych rejonach kształtowała się na poziomie 8,76 zł, a za jałówki powyżej 24 m-cy - 11,55 zł/kg.
Najniższe stawki za byki pod koniec ub. roku odnotowano w regionie północnym, obejmującym województwa: podlaskie, pomorskie, warmińsko-mazurskie, zachodnio-pomorskie. Tam za byki 12-24 m-ce średnia stawka wyniosła 11,56 zł/kg, a za starsze 11,79 zł/kg. Najwyższa natomiast średnia cena za krowę dotyczyła rejonu północnego. Wyniosła tam, ona ponad 9 zł za/kg. Za jałówki z kolei powyżej 12 m-cy średnia stawka to 10,89 zł/kg.