Chiny chcą kupować wieprzowinę
Czy skorzystają na tym również polscy hodowcy trzody chlewnej?
Według danych przekazanych przez FAMMU/FAPA import mięsa wieprzowego do Chin w 2015 r. w skali roku wzrósł aż o 38%. Jak podaje chiński urząd celny przywóz mięsa świeżego i mrożonego (bez podrobów) wyniósł 777 500 ton. Dlaczego dla chińskich przetwórców tak atrakcyjna była wieprozwina spoza kraju? Decyzja o kupowaniu towaru spoza kraju spowodowana była różnicą cenową między wieprzowiną z produkcji krajowej a importowaną, która wynosiła nawet połowę!
Wśród krajów, które dominowały w eksporcie mięsa do Chin były te należace do Unii Europejskiej. Miały prawie trzy czwarte udziału w chińskim imporcie mięsa wieprzowego – 580,1 tys. ton, o 57% więcej niż rok wcześniej. Najwiekszym dostawcą w 2015 r. były Niemcy (ponad jedna trzecia udziału), które podwoiły wywóz z 2014 r. i przejęły pozycję poprzedniego największego dostawcy – Stanów Zjednoczonych. Wzrósł również znacznie przywóz z Hiszpanii, Danii, Francji i Wielkiej Brytanii.
Chińczycy bardziej zainteresowali się kupowaniem unijnej wieprzowiny, dlatego że stała się ona dla nich bardziej atrakcyjna cenowo. Przyczyniło się do tego osłabienie wartości euro wobec dolara amerykańskiego. Poza tym Chiny zrezygnowały z dostaw z USA również z innych powodów. Wysyłki amerykańskiej wieprzowiny do Chin były utrudnione ze względu zakaz stosowania raktopaminy – hormonu wzrostu dodawanego do pasz dla świń w USA. Stany Zjednoczone, które były tradycyjnie największym dostawcą na rynek chiński, zmniejszyły w ubiegłym roku dostawy o 13%.