Agrotech 2023. Organizator podsumowuje. Nie obyło się bez kontrowersji
Za nami 28. Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej Agrotech oraz 22. Targi Przemysłu Drzewnego i Gospodarki Zasobami Leśnymi LAS-EXPO. Impreza według danych organizatorów przyciągnęła blisko 70 tysięcy uczestników. To wynik aż o 20 tys. wyższy w porównaniu do ubiegłego roku, kiedy na wystawie zjawiło się około 50 tys. zwiedzających, którzy mogli podziwiać 350 stoisk.
Światowe i polskie premiery na targach Agrotech
Przedsiębiorstwa Landini i Case IH wybrały Targi Kielce na miejsce światowych premier modeli, które dopiero co wyjechały z fabryk. Widowiskowe odsłonięcie modelu włoskiej marki 8-310 VS o mocy 300 KM okazało się hitem. Dużą uwagę skupiały także najnowsze serie od amerykańskiego producenta - Quantum do winnic i sadów oraz zupełnie na nowo skonstruowany Farmall. Ten model świętował swoje stulecie.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy potężny ciągnik Landini. Moc ponad 300 KM! [ZDJĘCIA]
Popularnością cieszyły się ciągniki i kombajny na gąsienicach, prezentowali je John Deere, CLAAS, Case IH, New Holland, Landini. Nowości podziwiano też na stoiskach firm Fendt, Valtra, Deutz - Fahr, Zetor, Massey Ferguson, Farmtrack, Iseki, LS, Kioti, Basak. Zainteresowanie wzbudzał elektryczny model marki Solis. Premierą na polskim rynku był rumuński Irum Tagro.
Z udziału w wystawie zadowolonych jest wielu polskich producentów maszyn rolniczych. Stoiska z różnorodną i bogatą ofertą przygotowali m.in. Pronar, Agro-Masz, Dexwal, Landstal, Hydro - Masz, Metal - Tech, Zasław, Euromilk, Zuptor, Akpil, Bury, Krukowiak, Rolsad, Dziekan. - Targi Agrotech są dla nas bardzo ważne, to największa wystawa w kraju w halach. Ta edycja jest fantastyczna, przyszło bardzo dużo osób, spotykamy nowych i potencjalnych klientów, są składane zamówienia. Jesteśmy zadowoleni - podkreślił Piotr Stanek, dyrektor sprzedaży krajowej w firmie Unia, która podczas targów przeprowadziła także konferencję prasową, informując o planach strategicznych przedsiębiorstwa, po jego przejęciu przez Grupę Kapitałową Chemirol.
ZOBACZ TAKŻE: Chemirol przejął Unię i planuje zrobić z niej potentata
Poczas targów można było odwiedzić stoiska w 10 halach przygotowanych na wydarzenie oraz na terenie zewnętrznym na którym ustawione były przede wszystkim stoiska branży leśnej. Wiele osób oglądało nie tylko potężne pojazdy do załadunku i przewozu drzewa, takich marek jak MHS, czy Scania, ale i pokazy na żywo pracy traków przedsiębiorstwa Wirex, Wood - Mizer i Amix. Łuparki Krpan przykuwały uwagę nawet „amatorów”, którzy w swoich gospodarstwach wykorzystują drewno do opału. Widzów miały też pokazy pracy pilarek. Fachowcy Stihl i Husqvarny z pełną precyzją rzeźbili w drewnie kwiaty, sowy i wilki. Powierzchnia, na jakiej odbywały się targi Las - Expo była rekordowa, dwa razy większa niż ubiegłoroczna.
Nagrody i wyróżnienia za innowacyjność dla wystawców Agrotechu
Nowoczesne rozwiązania, tak wśród maszyn, jak i nawozów, zostały zgłoszone przez wystawców do konkursu o Złoty Medal Targów Kielce. Gala, podczas której laureaci zostali nagrodzeni, miała miejsce pierwszego dnia targów Agrotech. Prestiżowe nagrody zostały przyznane za produkty zgłoszone przez firmy Case IH, New Holland, Claas, Merlo, Fendt, Vantage, Hardi, Poznańska Hodowla Roślin i GoudenKorrel.
ZOBACZ TAKŻE: Agrotech 2023 - złote medale. Kto nagrodzony? [LISTA]
Nie zabrakło kontrowersji
Na targach w Kielcach pojawił się także minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Wicepremier nie spotkał się z pozytywnym przyjęciem rolników, wszystko za sprawą protestujących należących do Stowarzyszenia Oszukana Wieś. Jego członkowie, ubrani w żółte kamizelski, domagali się od szefa resortu pilnej interwencji na rynku zbóż. Podczas zwiedzania przez ministra jednej z hal wystawowych, doszło do przepychanek. Wicepremier musiał zostać ewakuowany przez ochronę do biura prasowego, gdzie następnie wziął udział w briefingu prasowym - SZCZEGÓŁY TUTAJ.