59-latka rozszarpana przez stado dzikich świń
Przerażające odkrycie w Anahuac w Teksasie. Mieszkańcy znaleźli rozszarpane ciało 59-latki. Kobieta, jak wykazała sekcja zwłok, padła ofiarą ataku stada dzikich świń.
O tym makabrycznym zdarzeniu informuje Radio Zet za CBS News.
59-letnia Christine Rollins pracowała jako opiekunka osób starszych. W niedzielę rano (24 listopada) miała zajmować się starszym małżeństwem. W pracy się jednak nie pojawiła. Nie poinformowała też nikogo, że tego dnia nie przybędzie.
- Sekcja zwłok wykazała, że kobieta padła ofiarą ataku stada dzikich świń. Na jej ciele znajdowało się mnóstwo śladów po ugryzieniach. Brakowało także niektórych jego fragmentów. Zwierzęta, które zaatakowały Rollins, mogły ważyć nawet 150 kg - informuje Radio Zet.
Szeryf hrabstwa przyznaje, że w ostatnich latach dzikie świnie praktycznie opanowały pastwiska i lasy w Chambers. Nie pomagają odstrzały, zwierząt jest coraz więcej.
Szeryf zaznacza jednak, że ataki na ludzi to rzadkość. Prowadzone raporty wskazują, że w ostatnich latach śmierć w ten sposób poniosło 6 osób.
Czytaj także: