Żywność z martwymi szkodnikami. Zatrzymano importowane produkty z Ukrainy
Trwają blokady - organizowane oddolnie przez polskich rolników - na przejściach granicznych z Ukrainą.
Polscy gospodarze alarmują regularnie o różnych niepokojących sytuacjach - związanych z przyjeżdżającymi do Polski towarami rolno-spożywczymi. Na miejsce przyjechał niedawno m.in. wiceminister rolnictwa. Pisaliśmy o tym szerzej tutaj:
CZYTAJ: Będzie blokada granicy z Ukrainą. Rolnicy ujawniają, co przyjeżdża do Polski
- Musimy to kontrolować, bo później taką żywność jemy wszyscy - kupując ją w sklepach - mówili nam wprost obecni na miejscu rolnicy, którzy w inicjatywie oddolnej starają się kontrolować to, co dzieje się na naszej granicy.
Kontrole żywności z Ukrainy. Inspekcja wykryła nieprawidłowości
Na przejściach granicznych z Ukrainą trwają ponadto kontrole polskich służb.
Chodzi o sprawdzanie, czy towar, jaki wjeżdża do naszego kraju, nie jest objęty embargiem, ponadto kontrolowana jest jakość towaru, który ma być wprowadzany do obrotu w Polsce.
Jak się okazuje - nieprawidłowości nie brakuje.
Tylko w tym tygodniu Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wydała dwa zakazy odnośnie towarów z Ukrainy, jakie miał być sprzedawane na polskim rynku.
- W Lublinie wydano decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski i Unii Europejskiej partii 20 000 kg owocu maliny mrożonej importowanej z Ukrainy, transportowanej w workach papierowych w liczbie 800 szt. z uwagi na stwierdzone nieprawidłowości w zakresie cech organoleptycznych: wygląd i barwa w związku z obecnością plastiku. Decyzji nadaje się rygor natychmiastowej wykonalności - poinformowała niedawno Inspekcja.
To nie koniec.
IJHARS w Rzeszowie wydała również dwie decyzje odnośnie partii nasion lnu z Ukrainy.
- IJHARS w Rzeszowie wydał 2 decyzje o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski i UE 2 partii o łącznej masie 44 000 kg nasion lnu importowanego z Ukrainy ze względu na obecność martwych szkodników. Decyzjom nadaje się rygor natychmiastowej wykonalności - informuje Inspekcja.
CZYTAJ TAKŻE: 51 zł kosztowała najtańsza tona zboża z Ukrainy? Szokujące słowa wiceministra