Z trzody przeszli na alpaki. Jedno zwierzę warte nawet 15 tys. zł. [VIDEO]
Alpaki w zagrodzie Kaczorów pojawiły się kilka lat temu. - Jak to się zaczęło? Trzoda przestała być opłacalna. Rodzice zrezygnowali z hodowli, budynki stały puste. Zrodził się więc pomysł kolejnej hodowli, żeby zagospodarować te obiekty, które mamy. Szukaliśmy, w co by tu “wejść”. Na opasy czy krowy mleczne nie było szans, padło zatem na alpaki - opowiada Dariusz Kaczor. Podkreśla, że była to bardzo dobra decyzja. - Będziemy przy tych alpakach na pewno trwać - zaznacza gospodarz. Pierwsze zwierzęta w gospodarstwie pojawiły się na początku 2018 r. - w sumie 5 sztuk: 3 samce i 2 samice. - Dwa samce była już nauczone do chodzenia na kantarze. W związku z tym dość szybko zaczęły u nas pracę w alpakorekreacji. Do tego były dwie samice, z czego jedna była dorosła i właśnie przyjechała z tym trzecim samcem - jako ze swoim młodym. Druga samica miała natomiast półtora roku, czekaliśmy więc aż stanie się dorosła, żeby rozpocząć rozmnażanie (Kaczorowie sprzedają materiał hodowlany - przyp.red.) - wspomina pan Dariusz.
Kaczorowie, oprócz hodowli alpak, zajmują się także produkcją roślinną. - Nasze gospodarstwo podzielone jest na dwa. W 2019 r. rodzice przepisali mi bowiem połowę swojego. Mamy w sumie ok. 20 ha zbóż. Do tego dochodzą buraki cukrowe w ilości 4 ha. W tym roku mieliśmy też brokuł na areale ok. 3 ha - wymienia nasz rozmówca. Rolnicy na niewielkiej powierzchni uprawiają również m.in: truskawki, bób i kapustę pekińską. - Część naszych produktów sprzedajemy detalicznie, część hurtowo - mówi młody rolnik.
Zagroda z alpakami
Zagroda Kaczorów jest zagrodą edukacyjną. Od niedawna nosi nazwę “Alpaka PAS” (wcześniej było to “Przytul Alpakę Suchorzew”). Nad tym, by spełniała ona swoje zadania - zarówno alpaki, jak i ich goście, m.in. grupy przedszkole, miały się w niej dobrze, pieczę sprawuje pani Klaudia, siostra pana Dariusza. - Alpaki, tak w ogóle, to są bardzo przyjazne zwierzęta, jednak, jak każdy, mają lepsze i gorsze dni. Zazwyczaj są pozytywnie nastawione do ludzi, choć wiele zależy też od temperamentu gości, ponieważ zwierzęta na początku muszą wyczuć, czy ludzie są spokojni, czy są bardzo pozytywnie nastawieni do zwierząt i są po prostu ich miłośnikami. Do każdego się jednak w końcu przekonaj - wizyta zawsze się kończy sukcesem, czasami mniejszym, czasami większym, ale wszyscy zawsze wychodzimy z zagrody zadowoleni - opowiada nasza rozmówczyni.
Hodowla alpak
Kaczorowie zdecydowali się na rasę hucaya. - Myślę, że w rozród suri byśmy raczej nie brnęli. Mnożyć huacaya jest dość łatwo, chociaż też mamy dość wąskie upodobania, co do samców, których szukamy. Właśnie borykamy się z takim problemem, ponieważ szukamy samca, najlepiej białego koloru, ale takiego, żeby nie odciął nam kolejnych dróg rozrodu właśnie naszymi samcami - z których jeden już dorosły, a drugi już w przyszłym roku będzie mógł kryć, żeby można było tymi swoimi samcami te nasze samice kryć i dalej rozmnażać - tłumaczy pan Dariusz.
Alpaka, jak podkreśla hodowca, jest zwierzęciem silnie stadnym. - Jeżeli decydujemy się na ich hodowlę, trzeba zacząć chociaż od trzech sztuk tej samej płci. Im więcej alpaki w stadzie, tym one się czują lepiej, bezpieczniej, są też pewniejsze siebie, chętniej wtedy podchodzą do osób, zwłaszcza, jak mają przewagę liczebną nad ludźmi - opowiada Dariusz Kaczor. Aktualnie w zagrodzie Kaczorów jest 11 alpak. - Do końca roku spodziewamy się jeszcze dwóch porodów. W pierwszym półroczu kolejnego roku natomiast - trzech porodów. W sumie przybędzie więc nam 5 młodych. Rozwijamy się cały czas, chociaż staramy się jednak nie przekraczać sztuk 15 sztuk ze względu na ograniczenie naszego miejsca. Rozród jednak cały czas prowadzimy i dążymy do poprawy jakości stada - po to, by sprzedawać materiał hodowlany. Czasami sprzedamy jakościowo fajną alpakę, która nie pasuje nam np. kolorem. Zauważyłam bowiem, że produkty z jasnej - białej bądź beżowej - wełny alpaczej udaje się łatwiej sprzedać - mówi pan Dariusz.
Żywienie alpak
Kondycja alpak Kaczorów jest rewelacyjna. Dzieje się tak w dużej mierze za sprawą odpowiedniego systemu żywienia. Nie zawsze tak jednak było. - Sytuacja się poprawiła, od momentu, kiedy rozpoczęliśmy współpracę z firmą Lira, która nam zaoferowała produkt Omegę Fiber - czyli bardzo fajne wysłodki z ciekawym składem i, co dla nas jest najważniejsze, bardzo fajną konsystencją. Pasza ta jest w formie wiórek, a nie w formie pelletu. Ten pellet - wysłodki w jego formie - stwarzał ogromne problemy. Nabywaliśmy je z różnych źródeł, i tak nie zdawało to egzaminu. Alpaki się krztusiły pellem, nawet jak było on namoczony wodą, gdyż powstawały grudki. Ciągle musieliśmy kontrolować zwierzęta podczas jedzenia. Pilnowaliśmy je - i przy śniadaniu, i przy kolacji - opowiada hodowca. Nasz rozmówca zwraca też uwagę na to, że jego podopieczne niechętnie sięgałaby po namoczony pokarm. - Naprawdę odkąd się pojawiła nowa pasza wszystko się zmieniło - cały czas dajemy tę samą ilość wody w proporcji do wysłodków, a konsystencja pokarmu jest zawsze taka sama. Alpaki to chętnie jedzą, nie krztuszą się - no i mamy problem z głowy. Jest super - mówi pan Dariusz. Potwierdza to pani Klaudia. - Przy poprzedniej paszy zwierzęta już się lekko na nas denerwowały. Mieliśmy nawet problem zaprosić je na kolację. Teraz alpaki same pilnują godziny kolacji, bo naprawdę smakuje im, co w jej trakcie podajemy - zaznacza nasza rozmówczyni
Cena alpak i produktów z alpaczej wełny
Odkąd w jadłospisie alpak znalazła się pasza w formie wiórek zwierzęta prezentują się też bardziej okazale - runo alpacze jest przyjemniejsze w dotyku, bardziej lśni. Z tego względu m.in. nie brakuje chętnych na zakup zwierząt. Ceny za alpaki ze stada Kaczorów wahają się w granicach od 6 do 15 tys. zł/szt. - To są widełki, w jakich udało się nam wycenić i sprzedać nasze zwierzątka - wspomina hodowca. Kaczorowie zajmują się także sprzedażą produktów z aplaczej wełny. - Za czapkę i szal płaci się w granicach 150-200 zł. Kołdra z kolei kosztuje od 1000 do 1500 zł - wspomina hodowca. - Pieczę nad sprawiamy z tym związanymi sprawuje Klaudia - dodaje.
Zobacz także: