Idzie rewolucja w produkcji pasz dla prosiąt [VIDEO]
Mirosław Wilczyk posiada spore stado około 600 sztuk loch. Gospodaruje na 200 hektarach. Od dawna wyznaje zasadę, że każde, nawet spore, zainwestowane dobrze środki w produkcję, później zwracają się z nawiązką. Dlatego wybrał paszę mikronizowaną.
Pod nazwą mikronizacja kryje się proces uszlachetniania pasz. Polega on na mechanicznej redukcji cząstek przetwarzanego materiału do wielkości kilkudziesięciu mikronów. Przetworzony w ten sposób surowiec znajduje zastosowanie w produktach, w których zależy nam na najdrobniejszej ich formie – preparaty mlekozastępcze czy też mieszanki typu prestarter przeznaczone dla najmłodszych zwierząt. Dzięki takiemu zabiegowi pasza jest bardziej strawna i lepiej przyswajalna. A to z kolei wpływa na zdrowotność prosiąt i poprawę wskaźnika FCR.
- W mojej chlewni stosuję żywienie na mokro. Uważam, że w tym najwcześniejszym okresie życia zwierząt potrzebna jest bardzo dobrej jakości pasza. Niezwykle ważne są składniki odżywcze. Dlatego zdecydowałem się na paszę mikronizowaną. Przyznam, że długo szukałem produktu, który, w mojej opinii, byłby najlepszy. Dowiedziałem się, że firma Lira posiada linię premium dla prosiąt, która cechuje się wysoką strawnością i wypróbowałem jej. Póki co jestem bardzo zadowolony - powiedział Mirosław Wilczyk, hodowca ze Sroczewa.
Mowa o linii Porcus, w której dostępnych jest kilka rodzajów pasz: Platinum, Gold Silver i Bronze. To właśnie ta pasza trafia do świń pana Mirosława już w 3 tygodniu ich życia.
- Zauważyłem, że pasza ta jest chętnie spożywana przez małe zwierzęta i cechuje się wysoką przyswajalnością. Młode zwierzęta muszą chętnie zjadać paszę, dlatego ona powinna być smakowita. To wszystko wpływa na zdrowotność prosiąt. Jeśli pasza jest bogata w składniki, wyniki produkcyjne są dobre to zwierzę jest zdrowe – zauważył rolnik.
Mirosław Wilczyk przykłada dużą wagę do dobrostanu zwierząt. W ostatnim czasie wybudował nową chlewnię, którą wyposażył w tzw. kojce dobrostanowe, a więc jarzma otwierane. Dodatkowo zwierzęta mają zapewnioną większą powierzchnię bytową.
- Dzięki temu, że zwierzęta mają więcej miejsca, mogą swobodnie się ruszać, lepiej się czują i to potem ma swoje odbicie w ilościach upadków oraz przyrostach. Odpowiednia pasza, stworzenie odpowiednich warunków bytowych, w tym także klimatycznych z dostępem do świeżego powietrza – wszystko to wpływa na stan zdrowia zwierząt – zaznacza Mirosław Wilczyk.
Warto wspomnieć o tym, że pan Mirosław przejął gospodarstwo w Sroczewie na początku lat 90-tych. Na swoich polach uprawia głównie zboża, takie jak pszenżyto, żyto, jęczmień oraz kukurydza o rzepak.
Doradcą żywieniowym w gospodarstwie pana Mirosława jest Robert Paździor z firmy Lira. Ekspert zauważa, że rośnie zainteresowanie mikronizowaną paszą.
- W tym gospodarstwie mamy duże stado podstawowe i sporą ilość prosiąt odchowywanych. Żywienie u tak małych zwierząt jest tak ważne, ponieważ mają one bardzo mały i wrażliwy układ pokarmowy. Dzięki mikronizacji, polegającej na wstępnej obróbce poprzez zmielenie, pasza jest bardziej przyswajalna. To z kolei przyczyni się do lepsze przyswajalności - wyjaśnił Robert Paździor.
Tego rodzaju uszlachetnianiem pasz firma Lira zajmuje się od 9 miesięcy. A procesy te mają miejsce w oddziale Mikro Food w Bielewie.
- Pierwszy proces, który były u nas wprowadzony to: ekstruzja. Potem rozpoczęliśmy także mikronizację i te dwa połączone procesy uszlachetniania naszych produktów, dają bardzo fajny efekt ekonomiczny, przez to, że zwierzęta łatwiej mogą przyswajać te produkty. Mniej zjadają i lepiej je wykorzystują – zaznaczył Robert Paździor.
Doradca żywieniowy wspomniał o tym, że jego firma wspólnie z Uniwersytetem Przyrodniczym w Poznaniu prowadzi doświadczenia na innowacyjnej – mikronizowanej – paszy.
- Badania jeszcze się nie zakończyły, ale już teraz wiemy, że skarmianie świń takimi paszami w najmłodszym wieku wpływa na wykorzystanie paszy w późniejszym okresach życia, na etapie odchowalni oraz tuczu. Lepsze są zużycia paszy i to przekłada się na lepsze przyrosty masy ciała – zaznaczył Robert Paździor.
Czytaj także: Jak zmniejszyć koszty w produkcji świń? Obniżać FCR
- Tagi:
- żywienie świń
- lira