Zmiany w ochronie wilków. Ta wiadomość ucieszy rolników
Poprawka, o którą wnioskowała Unia Europejska, i którą poparła Polska została przyjęta przez Komitet Stały Konwencji Berneńskiej 3 grudnia i wejdzie w życie za 3 miesiące. Oznacza to, że wilki w Polsce i w Europie nie będą już gatunkiem ściśle chronionym, a jedynie chronionym. Otwiera to drogę do regulacji ich populacji.
Zmiany w ochronie wilków - perspektywa organizacji prozwięrzecy
Pracownia na rzecz Wszystkich Istot uważa, że głosując za osłabieniem ochrony wilków w Konwencji Berneńskiej państwa członkowskie UE zignorowały apele naukowców, między innymi stanowisko Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN), która wskazuje, że aż 6 z 9 populacji transgranicznych wilków ma status wrażliwy lub prawie zagrożony.
- Czasy kryzysu bioróżnorodności, w którym żyjemy to nie czas na populistyczną, antywilczą politykę. Po zmianie statusu wilka w Konwencji Berneńskiej, Komisja Europejska będzie dążyć do analogicznych zmian w Dyrektywie Siedliskowej, a to może otworzyć drogę do osłabienia ochrony innych cennych gatunków, np. rysia i niedźwiedzia. Politycy w imię krótkowzrocznych interesów lobby myśliwych i rolników doprowadzą do tragedii. Nauka mówi jasno: odstrzały są przeciwskuteczne, prowadzą do osłabienia wilczych rodzin i zwiększenia a nie zmniejszenia ilości ataków na zwierzęta hodowlane. Nie musimy sięgać po odstrzał, bo mamy szereg skutecznych sposobów na koegzystencję z wilkami. To te rozwiązania powinna promować Unia - skomentowała Marta Kaźmierczak ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.
Zmiany w ochronie wilków - perspektywa rolnicza
Decyzja o obniżeniu statusu ochronnego wilka powinna z kolei ucieszyć polskich rolników, zwłaszcza hodowców, którzy zaalarmowali o zagrożeniach związanych z wilkami.
- Ataki wilków zdarzają się już od kilku lat, tylko że we wcześniejszych latach były sporadyczne. W tym roku, to co mogę powiedzieć z perspektywy mojej gminy, praktycznie co parę dni zdarzają się ataki wilków. Ktoś mi kiedyś mówił, że wilki atakują nocą. To okazuje się nieprawdą, bo ja widziałem wilka trzy dni temu na odległość 2 metrów o godz. 6.00 rano. Przed pięcioma dniami u mojego sąsiada wilki zagryzły 4 owce i jedną alpakę, dwa dni później kilka kilometrów dalej wilki uśmierciły 6 owiec i pogryzły kilka innych, gdzie nie wiadomo czy przeżyją. Miesiąc wcześniej w sąsiedniej wsi zagryzionych zostało 15 owiec – relacjonował w rozmowie z nami w lipcu tego roku - Tomasz Szymanowski – rolnik i hodowca 300 owiec rasy zachowawczej.
Wilki w Polsce
W Polsce, jak podaje GUS, jest obecnie ok. 4,3 tys. wilków. Tymczasem, według źródeł europejskich, które podaje m.in. portal france24.com, w 2023 r. krajach Unii Europejskiej populację wilków szacowano na ponad 20,3 tys. zwierząt.
W tym miejscu warto przypomnieć, wilk stał się gatunkiem „ściśle chronionym” na mocy Konwencji Berneńskiej z 1979 r.
- Tagi:
- zwierzęta pod ochroną
- wilk