Pszenżyto ozime - topowe odmiany

Źródło: M.Kula

Przekonuje o tym Krzysztof Słowiak ze Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Węgrzcach (Małopolska).

 - LOZ-y tworzone są w ramach Porejestrowego Doświadczalnictwa Odmianowego, tzw. PDO. Decyzje dotyczące List odmian zalecanych do uprawy na obszarze województwa podejmują dyrektorzy Stacji Doświadczalnych Oceny Odmian po zasięgnięciu opinii członków Wojewódzkich Zespołów PDO. Dla każdego województwa opracowywana jest osobna lista, głównie ze względu na zmienne warunki klimatyczno-glebowe. Inne gleby bowiem mamy tu - w Małopolsce, inne z kolei są np. w Wielkopolsce - wyjaśnia specjalista.

Zaznacza jednocześnie, że ważnym czynnikiem, jaki powinniśmy brać pod uwagę, w kwestii doboru odmian pszenżyta (ale innych gatunków zbóż także) jest, oczywiście, plenność - i właśnie te najplenniejsze odmiany znajdują się na LOZ-ach. Istotna w tym względzie jest również stabilność plonowania odmian w różnych latach. Rok roku nierówny. Jeden sezon będzie się charakteryzował deficytami wody, drugi z kolei nadmiernymi opadami.

W wynikach badań PDO przedstawiamy tymczasem zestawienia plonowania poszczególnych odmian na przestrzeni trzech ostatnich lat i to na dwóch poziomach agrotechniki: przeciętnym - a1 i wysokim - a2: zwiększone nawożenie azotowe, dolistne preparaty wieloskładnikowe oraz ochrona przed wyleganiem i chorobami - czyli taki, jaki zazwyczaj stosuje większość rolników. - Dzięki temu mamy dość szeroki pogląd na to, jak zachowują się dane odmiany. Dlatego, moim zdaniem, dobrze tam zaglądać - tłumaczy Krzysztof Słowiak. - Dobrze jest także wybierać polskie odmiany - od polskich hodowców.  - One najlepiej sprawdzają się w naszych warunkach - dodaje. 

Na LOZ-ach 2023 znajduje się w sumie 21 odmian pszenżyta ozimego. Najczęściej polecaną odmianą w tym sezonie jest SU Liborius. Widnieje ona na 15 listach. Na drugim miejscu znalazła się odmiana Belcanto. Uzyskała ona rekomendacje w 14 województwach. Trzecie miejsce ex quo zajęły odmiany: Corado, Medalion i Tadeus. Są na 9 listach. Tuż poza podium jest odmiana Meloman (8 rekomendacji). Największy wybór mają rolnicy z woj. lubelskiego i łódzkiego. Na Listach Odmian Zalecanych znajduje się tu po 8 odmian. Szczegółowy wykaz List Odmian Zalecanych dostępny jest na portalu wiescirolnicze.pl, a także na stronie internetowej COBORU w zakładce “Rekomendacje”.

O czym jeszcze pamiętać, wybierając odmiany pszenżyta ozimego? Nie bez znaczania są czynniki morfologiczne, wśród nich wysokość - to, czy roślina nie wylegnie. To dość ważna rzecz w przypadku pszenżyta ozimego właśnie. Jego rośliny mają bowiem skłonność do porastania, zwłaszcza, jeżeli w trakcie żniw jest sporo opadów. Co z mrozoodpornością? - Pszenżyto ozime - oczywiście - nie jest tak wrażliwe na spadki temperatur, jak choćby jęczmień ozimy, na taką ewentualność mimo wszystko warto być gotowym. Warto więc spoglądać na stopień mrozoodporności odmiany - uważa Krzysztof Słowiak. Nasz rozmówca zachęca także do stosowania kwalifikowanego materiału siewnego.

- Dzięki temu rośliny są zdrowsze, oszczędzamy na środkach ochrony roślin, w tym fungicydach. Poza tym mamy gwarancję wyższego plonu - uważa ekspert. 

- Warto też siać nowe odmiany, wśród nich pszenżyta ozimego ozimego, to też sprawia, że ten plon jest wyższy i lepszy jakościowo - dodaje.