Wyprzedzał ciągnik. O mały włos nie doszło do tragedii
Stało się to 1 czerwca w godzinach popołudniowych.
- Kierujący samochodem opel, jadący od Bieżunia w kierunku Żuromina, na wysokości miejscowości Sadłowo nie zachował należytej ostrożności podczas wykonywania manewru wyprzedzania ciągnika rolniczego, który akurat na tym odcinku drogi prowadził prace związane z koszeniem trawy. Nieprawidłowo wykonany manewr spowodował, że kierujący oplem niemal czołowo zderzył się kierującym mercedesem poruszającym się prawidłowo w kierunku Bieżunia - relacjonuje asp. Tomasz Łopiński z Komendy Powiatowej Policji w Żurominie.
Co działo się dalej?
- Następnie pojazd opel odbił się od mercedesa, uderzając w ciągnik rolniczy, a ostatecznie zatrzymał się na barierach energochłonnych - informuje asp. Tomasz Łopiński.
Policja zaznacza jednocześnie, że kierowca mercedesa nie był w stanie zapobiec tej niebezpiecznej sytuacji na drodze. Na szczęście nikomu nic nie się nie stało. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. 19-letni kierowca opla ukarany został jednak mandatem karnym w wysokości 2500 złotych oraz 10 punktami karnymi.
W związku z powyższym policja apeluje o rozsądek na drodze.
Czytaj także:
Ogromny pożar obory. Zginęło 100 krów. Trwa walka o odbudowę!
- Tagi:
- wypadek
- ciągnik rolniczy