ROPA i 500 ha. Niesamowicie rozwinął gospodarstwo [FILM]

Mowa o Pawle Bosiu, rolniku z miejscowości Gądkowo na Dolnym Śląsku. Farmer w 2009 r. przejął od swojego taty 15 ha. Aktualnie gospodaruje już na 500 ha. Był taki czas, że w ciągu dwóch lat udało mu się dobrać aż 100 ha. Stało się tak w dużej mierze dzięki kredytom. Czego nie ukrywa, wręcz przeciwnie, podkreśla, że stanowią one ważny element rozwoju gospodarstwa.
Burak cukrowy - uprawa nie dla każdego!
Rolnik posiada gleby od II do VI klasy bonitacyjnej, przeważają jednak grunty III klasy. Najwięcej w swoim gospodarstwie uprawia buraka cukrowego. Roślina ta zajmuje zazwyczaj rocznie od 150 do 200 ha. Farmer podkreśla, że trzeba się do jej uprawy “przyłożyć”. - Burak nie jest uprawą dla każdego - zaznacza nasz rozmówca.
Nawet 98 ton buraka cukrowego z ha
W 2024 r. pan Paweł z rekordowej plantacji, przy zbiorze 3 września, uzyskał plon nieco powyżej 98 ton netto z ha. - Myślę, że jest to dobry wynik. Nie był to jednak wynik średni, bo wynik średni jest o wiele niższy - w granicach 70 ton z ha, ale uprawiając buraki na powierzchni prawie 200 hektarów, nie można oczekiwać rekordowych plonów na całej takiej areale - podkreśla farmer.
ROPA - dzięki niej rolnik daje radę w naprawdę ekstremalnych sytuacjach
Paweł Boś prowadzi również firmę usługową. Zajmuje się ona siewem, pielęgnacją i zbiorem buraka. Rolnik posiada kombajn marki Holmer T5. To jego najnowszy zakup. W posiadaniu ma od dwóch lat. - Mam też nieco starszą Ropę. Te maszyny nie boją się żadnego pola i dają radę, bo naprawdę jesteśmy wzywani do zadań specjalnych - mówi gospodarz.
- Tagi:
- ROPA
- rolnik
- gospodarstwo