Żniwa 2025. Tempo ślimacze. Rekordów nie będzie?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W tym celu zapoznaliśmy się z raportem dot. żniw, które przygotowała Wielkopolska Izba Rolnicza 21 lipca. Przerwertowaliśmy wyniki z wybranych powiatów.
Żniwa 2025 - brak wyraźnych postępów
Z uwagi na sytuację pogodową zarówno w powiecie grodziskim, jak i wolsztyńskim, jak podkreśla Izba, brak wyraźnych postępów w tegorocznych żniwach. - Częściowo wykoszone zostały jęczmienie oraz wczoraj tj. 20.07.2025 r. na tych terenach koszono rzepak - relacjonują Andrzej Przepióra i Katarzyna Szudra-Borowczak z WIR-u.
Zwraca jednocześnie uwagę na to, że plony - niestety - mogą być niższe niż w poprzednim sezonie, głównie z powodu niekorzystnej pogody: okresów suszy wiosennej, potem ulew i przymrozków w zbiorach. - Na ten czas rolnicy nie narzekają na zbiory, ale mówią wprost, że nie będą one rekordowe - przekazuje przedstawiciele Izby.
Skupy, jak wynika z rozeznania WIR-u, działają płynnie, nie odnotowano problemów ze zbytem. Cena za jęczmień oscyluje w granicach 630 zł brutto za tonę (uzależniona jest też od parametrów). Rzepak wyceniany za kolei na ok. 2000 zł brutto za tonę. - W wielu przypadkach wysokość ceny skłania rolników do opóźniania sprzedaży, licząc na polepszenie warunków rynkowych - co może w niektórych sytuacjach wydłużyć okres magazynowania - uczulają Andrzej Przepióra i Katarzyna Szudra-Borowczak.
Co z innymi zbożami? - Inne zboża czekają na swój czas. Rolnicy z niepokojem wypatrują dobrej pogody, która umożliwi im zbiór plonów. Boją się, że w tym roku mogą ich czekać tzw. „porywane” żniwa - wskazują eksperci.
Zbiory przebiegają w spowolnionym tempie
Żniwa w powiecie kaliskim, jak donosi Izba, przebiegają obecnie w spowolnionym tempie z powodu lokalnych, przelotnych opadów deszczu oraz okresowych burz, które utrudniają prowadzenie prac polowych i powodują liczne przestoje. - Rolnicy na bieżąco monitorują stan upraw, jednak zmienna pogoda często przerywa zbiory, opóźniając cały proces. Do tej pory zakończono już zbiory jęczmienia ozimego, którego plony w wielu gospodarstwach były bardzo dobre i wyniosły od 6 do nawet 9 ton z hektara - relacjonują Andrzej Przepióra i Katarzyna Szudra-Borowczak.
Informują także o tym, że rozpoczęto również żniwa pozostałych zbóż, jednak ich wilgotność nadal pozostaje zbyt wysoka i nie spełnia oczekiwań producentów. - Średnie plony pszenicy na słabszych glebach sięgają 5-6 ton z hektara, co rolnicy uznają za zadowalający wynik, biorąc pod uwagę niesprzyjające warunki pogodowe - czytamy w raporcie WIR-u.
Ze wspomnianego dokumentu wynika także, że aktualnie wie występują większe problemy z dostępnością skupu - punkty przyjmują zboże bez zakłóceń. Mimo to wielu rolników, podobnie, jak w powiatach grodziskim i wolsztyńskim, wstrzymuje się z jego sprzedażą, licząc na wzrost cen, które obecnie utrzymują się na dość niskim poziomie. - Ceny skupu kształtują się następująco: jęczmień 600-700 zł/t, pszenica 700-800 zł/t, żyto 500-600 zł/t, a rzepak 1900–2000 zł/t - podaje Izba.
Majowe przymrozki mogły przyczynić się do obniżenia plonów
Jęczmień ozimy - w około 90%, jak wynika z przekazu WIR-u, w powiecie gnieźnieńskim został już zebrany z pól. Plon - w zależności od klasy gleby - waha się od 5 do 8 ton z ha. - Na słabszych glebach majowe przymrozki mogły przyczynić się do obniżenia plonów - informują Andrzej Przepióra i Katarzyna Szudra-Borowczak. Dodają przy tym, że cena skupu jęczmienia wynosi obecnie od 650 do 680 zł za tonę.
Jeśli chodzi o rzepak, jego zbiory w powiecie gnieźnieńskim, dopiero się rozpoczęły, dlatego na tym etapie trudno jeszcze mówić o poziomie plonów.
- Tagi:
- żniwa 2025
- jęczmień
- rzepak