Wielkopolska: Rozpoczynają się zbiory kukurydzy na ziarno
Rolnicy z Wielkopolski powoli starują z młóceniem kukurydzy. Jakie plony się zapowiadają? Ile w skupach płacą za tonę ziarna?
- Ci, co mają swój sprzęt, zaczynają wjeżdżać na pola - mówi Łukasz Kowalski z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Zwraca uwagę na to, że kukurydza jest mocno przesuszona. Wszystko przez brak opadów w ostatnim czasie. - Za momencik rośliny powinny więc w większej skali schodzić z pól - uważa pracownik WODR-u.
Ile ton z hektara uda się średnio wymłócić? - Rozmawiałem z dwoma rolnikami. Mówią, że zbiory zapowiadają się całkiem fajne. Jeden z nich twierdzi, że uda mu się zebrać do 10 ton, a może i trochę więcej. (…) Jest też gospodarz, który uważa, że wymłóci nawet 16 ton - informuje Łukasz Kowalski. - Plony mogą być więc rekordowe, ale to wszystko - tak naprawdę - zależy od odmiany, od nawożenia. Jak się da, to się bowiem ma - dodaje fachowiec.
Co z jakością ziarna? - Mogę powiedzieć na przykładzie tych rolników, u których byłem. Podczas lustracji plantacji, wydawało nam się, że ziarno jest mniej wykształcone. Wszytko przez brak wody w tym okresie, w którym ona powinna być. W związku z tym wydaje nam się, że były lata, w których to ziarno było lepsze - sądzi specjalista z WODR-u.
W skupach zbóż za morą kukurydzą płacą aktualnie około 380 zł/t. Za suchą można natomiast otrzymać od 550 do 600 zł/t. Czy przy tej cenie opłaca się zatem suszenie ziarna? - O cenie - tak naprawdę - trudno mówić, bo że ona w tej chwili jest taka, a nie inna, to się ma ni jak ma do tego, czy rolnicy zrobili kontrakty na kukurydzę czy nie, bo - z tego co słyszymy - osoby, które zrobiły kontraktację, to mają zapewnione nawet powyżej 400 zł za tonę mokrej kukurydzy. Natomiast, jeśli ziarno miałoby być sprzedawane "z marszu", to ta cena jest dużo niższa, bo punkty handlowe uznają, że kukurydzy było posiane dużo, więc plon może być niezły, także cenę zbijają - tłumaczy Łukasz Kowalski. Na tym nie kończy. - Jeśli chcemy obliczyć koszt suszenia kukurydzy, to musimy wziąć pod uwagę to, czy ona będzie sprzedawana po 270 zł/t czy też po 400 zł/t, a także to, czym ziarno będzie suszone. Mamy przecież różne suszarnie, m.in. olejowe. Niemniej jednak suszenie kukurydzy zawsze jest jakimś obciążeniem dla rolnika. W tej chwili nie mam informacji, czy opłaca się dosuszać kukurydzę czy nie, bo to - tak naprawdę - zależy od indywidualnych warunków danego gospodarstwa - uważa pracownik WODR-u.