Uprawa zbóż ozimych. Jak skutecznie zlikwidować chwasty?
Jaką strategię walki z chwastami na plantacjach zbóż ozimych przyjąć w tym sezonie? Na jakie preparaty warto postawić?
Andrzej Obst, specjalista z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu zaznacza, że zwalczanie chwastów w zbożach to zabieg konieczny. Bez niego współczesne gospodarowanie staje się nierentowne i w zasadzie niecelowe. - Każdy rolnik staje przed koniecznością obrania właściwej strategii ochrony zbóż ozimych przed chwastami. Istotnym elementem nowoczesnego rolnictwa jest dobór rodzaju i dawki środka ochrony roślin do realnego zagrożenia. Odpowiednie rozpoznanie chwastów, ich fazy rozwojowej oraz nasilenia, pozwala skutecznie je zlikwidować, a tym samym podnosi pewność opłacalności uprawy - podkreśla fachowiec.
Uciążliwe chwasty
Trzeba pamiętać o tym, że większość uciążliwych chwastów zbóż ozimych to rośliny zimujące, np.: miotła zbożowa, przytulia czepna, chaber bławatek, mak, rumianowate i bodziszek. - Wschodzą one jesienią, dobrze ukorzeniają się i - niezależnie od przebiegu pogody - przechodzą kolejne fazy rozwojowe przy niewielkiej masie liści. Zimą przeważnie nie wymarzają, a w czasie zimowych ociepleń, gdy zboża jeszcze nie rozpoczynają wegetacji, potrafią szybko się rozwijać, pobierając jednocześnie składniki pokarmowe - opisuje Andrzej Obst. - Należy szczególnie zwracać uwagę na liczbę tych chwastów, gdyż mogą one w dużym stopniu opanować plantację, a co za tym idzie - zahamować krzewienie zbóż, co wpłynie na obniżenie plonu - dodaje.
Specjalista przypomina o tym, że miotła zbożowa bardzo lubi pola kwaśne, o niskim pH (jest rośliną wskaźnikową), bardzo często występuje na glebach piaszczystych. Na glebach zlewnych, ciężkich, gliniastych z kolei coraz częstszym problemem jest wyczyniec polny (popularnie nazywany lisią kitą).
Integrowana ochrona i progi szkodliwości chwastów w zbożach
Należy pamiętać o tym, że decyzja o rozpoczęciu chemicznego zwalczania chwastów powinna zostać podjęta na podstawie analizy stopnia zachwaszczenia i stanu plantacji. - Wskaźnikiem tego pierwszego jest liczebność dominującego gatunku z grupy najbardziej uciążliwych chwastów albo ogólna ich liczba, względnie szacunkowa ocena zachwaszczonej powierzchni wyrażona w procentach - wyjaśnia Andrzej Obst. Zaznacza przy tym, że liczba chwastów powodująca spadek plonu o około 10-15% stanowi tzw. próg ekonomicznej szkodliwości, przy którym wartość utraconego plonu jest równa lub większa od kosztu wykonanego zabiegu.
W przypadku miotły zbożowej próg szkodliwości wynosi 6-10 szt./m² w pszenicy, a w jęczmieniu 10-15 szt./m². Dostępne w literaturze progi szkodliwości dla chwastów dwuliściennych z kolei wynoszą odpowiednio: chaber bławatek - 1-5 szt./m², przytulia czepna - 0,1–2 szt./m², maruna bezwonna - 2-6 szt./m² i mak polny - 6-10 szt./m².
Kluczowy termin
Nasz rozmówca wskazuje na trzy skuteczne sposoby likwidacji zachwaszczenia: zabieg jesienny, zabieg jesienny + możliwa poprawka wiosenna i zabieg wiosenny. Jego zdaniem, zabieg jesienny - zarówno z ekonomicznego, jak i agrotechnicznego punktu widzenia - przynosi najwięcej korzyści. Dlaczego? Po pierwsze - zwalcza on większości uciążliwych chwastów we wczesnych fazach lub doglebowo. Po drugie odznacza się on dłuższym działaniem substancji aktywnej tworzącej rodzaj filmu pokrywającego powierzchnię gleby, z której kiełkują chwasty. Po trzecie cechuje się szerokim oknem zabiegowym - praktycznie od wschodów do końca fazy krzewienia zbóż. Nie bez znacznie jest również to, że zapewnia on zbożom brak konkurencji. Poza tym ogranicza pobierania składników pokarmowych przez chwasty, które są cenne dla roślin uprawnych. Specjalista wspomina też o jeszcze jednej istotnej kwestii - zabieg jesienny to niższe koszty (w porównaniu z zabiegiem wiosennym). - Czyli… same plusy. Nie zapominajmy jednak, że rolnictwo to praca w ziemi, a pogoda często płata figle. Susza w sezonie (jesień 2016 r.), opóźnione siewy i wschody zbóż, oraz chwastów spowodowały, że wiele plantacji nie zostało ochronionych. Spowodowało to wiele perturbacji w likwidacji chwastów wiosną 2017 r.- zwraca uwagę Andrzej Obst.
Przed czy po wschodach?
Dostępne na rynku środki chwastobójcze stosuje się przed lub po wschodach zbóż. Zabiegi przedwschodowe (doglebowe) trzeba wykonać po siewie na wilgotną, dobrze uprawioną glebę, podając pełne zalecane dawki. - Skuteczność oprysków doglebowych uwarunkowana jest wilgotnością gleby oraz znajomością występującego na danym polu zachwaszczenia, pozwalającą na dobór odpowiedniego środka. Jeśli zatem gleba jest przesuszona, a prognozy nie przewidują wystąpienia opadów lub nie znamy pola, lepiej poczekać i wykonać zabieg po wschodach rośliny uprawnej i chwastów w fazie od szpilki do fazy 4-5 liści - radzi Andrzej Obst.
Specjalista zwraca także uwagę na inną istotną sprawę. - Bardzo ważną kwestią przy stosowaniu środków ochrony roślin jest kalibracja opryskiwacza: dobór rozpylaczy, wielkość kropli, wydatek cieczy roboczej, stosowanie adiuwantów, odpowiednie ciśnienie robocze, prędkość wiatru itd. Kalibracja opryskiwacza w wielu gospodarstwach jest niedoceniana, Każdy rodzaj zabiegu wymaga bowiem doboru optymalnych parametrów opryskiwania - mówi Andrzej Obst.
Propozycje herbicydowych rozwiązań na najbliższy sezon wskazane przez praktyków z gospodarstw, gdzie liczy się efekt końcowy z zastosowaniem zasad integrowanej ochrony roślin
***
Mieszanka Boxer 800 EC (miotła, jasnoty, rdesty, przytulia, rumiany i fiołek) + Legato 500 SC (fiołek polny, gwiazdnica pospolita, maruna bezwonna i przytulia czepna) + Glean 75 WG (preparat najskuteczniej niszczący samosiewy rzepaku w zbożach).
Dawki w mieszaninie to odpowiednio: Boxer 800 EC - 2 l/ha + Legato 500 S.C. - 0,1 l/ha +
Glean 75 WG - 5-7 g/ha.
***
Kolejną dobrą kombinacją jest mieszanka Alister Grande 190 OD (fiołek polny, gwiazdnica pospolita, jasnota purpurowa, jasnota różowa, mak polny, maruna bezwonna, miotła zbożowa, niezapominajka polna, przetaczniki, przytulia czepna, rdesty, rumian polny, samosiewy rzepaku, stulicha psia, tasznik pospolity,tobołki polne, wyczyniec polny) + Expert Met 56 WG (gwiazdnica pospolita, miotła zbożowa, przetacznik perski, rumian polny, samosiewy rzepaku, tasznik pospolity, bodziszek drobny, fiołek polny). Polecane są aż 2 dawki w tej mieszaninie: Alister Grande 190 OD 0,33 l/ha + Expert Met 56 WG 0,23 kg/ha oraz Alister Grande 190 OD 0,3 l/ha + Expert Met 56 WG 0,3 kg/ha.
***
Preparatem Dyplomata 600 SC w ilości 1,25–1,5 l/ha zawierającym chlorotoluron i diflufenikan możemy zwalczyć komplet chwastów. Należy do niego dodać 5 g Glean 75WG na samosiewy rzepaku. Ważne jest, by pamiętać, że są pszenice wrażliwe na chlorotoluron, który oprócz żółknięcia liści powoduje zahamowanie wzrostu roślin.
***
W uprawie jęczmienia ozimego bardzo dobrze sprawdziła się mieszanina preparatu Komplet 560 SC 0,4–0,5 l/ha (przetacznik bluszczykowy, bodziszek drobny, chaber bławatek, dymnica pospolita, fiołek polny, gwiazdnica pospolita, jasnota purpurowa, komosa biała, mak polny, maruna bezwonna, miotła zbożowa, niezapominajka polna, poziewnik szorstki, przetacznik perski, przetacznik polny, przetacznik trójlistkowy, przytulia czepna, rdest powojowy, rumian polny, rzodkiew świrzepa) z dodatkiem 5-8 g/ha Glean 75 WG na samosiewy rzepaku.
Istnieje możliwość wymieszania preparatów Expert Met 56 WG 0,3 kg/ha + Komplet 560 SC 0,4–0,5 l/ha + Glean 75 WG 5 g/ha. Jest to rozwiązanie, które można stosować we wszystkich zbożach ozimych ze względu na pełną rejestrację.
***
Preparatem w 100% kompletnym, zarejestrowanym we wszystkich zbożach ozimych, zawierającym w swoim składzie 3 substancje czynne: diflufenikan, florasulam i penoksulam, nie potrzebującym dodatkowych mieszanin i zwalczającym cały przekrój chwastów jest Bizon.
Bizon ma formę koncentratu w postaci stężonej zawiesiny do sporządzania roztworu wodnego. Najlepszy efekt chwastobójczy uzyskuje się stosując środek na chwasty znajdujące się we wczesnych fazach rozwojowych, czyli w czasie ich kiełkowania lub krótko po wschodach, od fazy siewek do fazy 2-3 liści. Bizon wykazuje działanie chwastobójcze, kiedy jest zastosowany na glebę, dlatego nie jest konieczne, aby chwasty powschodziły w trakcie aplikacji.
Zalecany termin aplikacji: jesienią, od fazy 1 do 4 liści zbóż (BBCH 11-14)
Zalecana dawka: 1 l/ha
Zalecana ilość wody: 200-300 l/ha
Zalecane opryskiwanie: średniokropliste
Zastosowany w pełnej dawce 1 l/ha powinien poradzić sobie ze wszystkimi możliwymi chwastami.
Jest wiele rozwiązań, o których można byłoby pisać długie artykuły. Przedstawiam tu kilka rozwiązań, które jesienią 2016r. się sprawdziły, oparte na zarejestrowanych preparatach.