Szacowanie strat u rolników. Systemy informatyczne wyprą komisje gminne?

Susza, nawalne deszcze, nawałnice, przymrozki... Niekorzystne zjawiska atmosferyczne, z jakimi muszą mierzyć się rolnicy, niestety z każdym rokiem są coraz bardziej intensywne - i powodują coraz większe straty.
Straty rolników z powodu niekorzystnych zjawisk atmosferycznych
O wszystkim piszemy na bieżąco na naszych łamach - dość wspomnieć choćby ostatnie przypadki:
Jak pisaliśmy ponadto kilka dni temu, minister rolnictwa Czesław Siekierski zapowiedział, że zwróci się do ministra finansów o środki na wsparcie dla rolników poszkodowanych przez klęski żywiołowe.
Straty muszą być na bieżąco szacowane - co z kolei, jak pokazuje praktyka, nie jest takie łatwe. Widać to choćby po wcześniejszych komisjach, które szacują straty - wojewodowie już od dawna alarmowali, że coraz mniej osób jest chętnych do udziału w takich komisjach.
Apel o większe szacowanie strat w uprawach przez gminne komisje
Tymczasem, jak zaznaczają sami rolnicy, szacowanie szkód bezpośrednio w terenie - jest najbardziej miarodajne.
Jako przykład podawali zresztą m.in. kwestię szacowania szkód w przypadku suszy - w związku z dużymi kontrowersjami związanymi z działaniem aplikacji suszowej - prosili m.in. o powrót na stałe komisji gminnych.
Temat powraca co jakiś czas - ostatnio w ramach jednej z interpelacji poselskich. Poseł Rafał Romanowski wśród wielu zagadnień wprost zapytał, czy ministerstwo przewiduje powrót do szacowania strat przez komisje gminne w większym zakresie?
Co na to władze resortu rolnictwa?
Szacowanie strat u rolników. Komisji gminnych będzie coraz mniej? "Trzeba skupić się na innych rozwiązaniach"
Okazuje się, że w przyszłości - może być wręcz przeciwnie.
- W dobie zmieniającego się klimatu następuje intensyfikacja oraz zwiększenie liczby występowania niekorzystnych zjawisk atmosferycznych w naszym kraju. Z tego powodu należy skupić się na innych rozwiązaniach, które będą pomagały w szacowaniu strat nimi spowodowanych - informuje w odpowiedzi na interpelację wiceminister rolnictwa, Stefan Krajewski.
Jak dodaje, wojewodowie kierują już teraz do ministerstwa rolnictwa informacje o tym, że coraz mniej osób chce szacować szkody w gospodarstwach rolnych.
- Zatem mają oni problemy z wyznaczaniem odpowiedniej ilości komisji zdolnych w całym sezonie wegetacyjnym objętym szacowaniem, do szybkiej i właściwej oceny szkód w uprawach - dodaje wiceminister rolnictwa.
Tymczasem przyznaje również, że na przestrzeni ostatnich lat, szkody spowodowane przez występowanie niekorzystnych zjawisk atmosferycznych w ciągu roku dotykają coraz większej liczby gospodarstw rolnych.
Konkludując, zaznacza więc wprost:
- Oznacza to, że obecnie stosowany system szacowania tylko przez komisje powoływane przez wojewodów szkód powodowanych również przez inne zjawiska niż susza, będzie musiał zostać wyparty na rzecz szacowania z użyciem innych narzędzi pomiarowych i informatycznych - odpowiada wiceminister Stefan Krajewski.
- Tagi:
- susza
- rolnicy
- komisje gminne
- straty