Opłacalność suszenia ziarna kukurydzy
Czy przy aktualnej cenie opłaca się suszenie ziarna kukurydzy? Co na ten temat mówią fachowcy z branży rolniczej? Jakie jest w tej sprawie zdanie producenta rolnego?
W skupach zbóż za morką kukurydzą na początku żniw kukurydzianych płacono około 350-380 zł/t. Za suchą można natomiast było otrzymać od 550 do 580 zł/t. Czy przy tej cenie opłaca się suszenie kukurydzy? - O cenie - tak naprawdę - trudno mówić, bo że ona w tej chwili jest taka, a nie inna, to się ma ni jak ma do tego, czy rolnicy zrobili kontrakty na kukurydzę czy nie, bo - z tego, co słyszymy - osoby, które zrobiły kontraktację, to mają zapewnione nawet powyżej 400 zł za tonę mokrej kukurydzy. Natomiast, jeśli ziarno miałoby być sprzedawane "z marszu", to ta cena jest dużo niższa, bo punkty handlowe uznają, że kukurydzy było posiane dużo, więc plon może być niezły, także cenę zbijają - tłumaczy Łukasz Kowalski z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Na tym nie kończy. - Jeśli chcemy obliczyć koszt suszenia kukurydzy, to musimy wziąć pod uwagę to, czy ona będzie sprzedawana po 270 zł/t czy też po 400 zł/t, a także to, czym ziarno będzie suszone. Mamy przecież różne suszarnie, m.in. olejowe. Niemniej jednak suszenie kukurydzy zawsze jest jakimś obciążeniem dla rolnika. W tej chwili nie mam informacji, czy opłaca się dosuszać kukurydzę czy nie, bo to - tak naprawdę - zależy od indywidualnych warunków danego gospodarstwa - uważa pracownik WODR-u. Na temat opłacalności suszenia kukurydzy rozmawiamy również z Eugeniuszem Piątkiem, dyrektorem biura Polskiego Związku Producentów Kukurydzy. - W tym roku będzie trochę mniejsza ilość wody do zdjęcia przy suszarni. Może więc te koszty będą trochę mniejsze. Nie dotyczy to jednak tych, którzy korzystają z usług, tylko tylko tych, którzy mają własne suszarnie. (…) Nie sądzę bowiem, żeby usługodawcy zmniejszyli cenę za usługę suszenia w stosunku do poprzednich - zaznacza dyrektor biura PZPK (wypowiedź z 24 września) . Tę kwestię porusza także Jan Zawieja z Gospodarstwa Produkcyjno Handlowego w Barnówku (powiat pleszewski): - Przeciętni plantatorzy kukurydzy, którzy nie mają własnej suszarni, to sprzedają „na mokrą”, nie dosuszają.
- Tagi: