Odpowiednie odmiany ratunkiem dla zbóż?
Porównując obecną sytuację na polach z tą sprzed roku, ewidentnie jest ona gorsza.
Nie wiadomo jeszcze czy duże mrozy przyczynią się do wymarznięć. Na pewno jednak ilość opadów, które wystąpiły w drugiej połowie roku ubiegłego, spowodowała, że warunki są trudniejsze. Generalnie w profilu glebowym jest po prostu zbyt dużo wody.
– Duże ilości opadów w ubiegłym roku spowodowały wymycie części składników pokarmowych w głąb gleby. Na niektórych plantacjach widoczne są zażółcenia, które są konsekwencją podtopień, nadmiernego uwilgotnienia, porażenia chorobami i niedoboru składników pokarmowych – magnezu, azotu itp. Wszystkie te czynniki powodują, że krajobraz jest mniej korzystny niż w poprzednim sezonie. W zeszłym roku wiele plantacji było również na tym etapie wolnych od chwastów, a teraz jak już wcześniej zauważyliśmy, jest to rzadko spotykane – komentuje Andrzej Obst.
W związku z trudnymi warunkami rolnicy powinni dużą wagę przywiązywać do wybierania odpowiednich odmian zbóż.
– Mniejsze porażenia chorobami mogą występować już tylko w zależności od odmian. Hodowcy podają odporność w skali od 1 do 9. Znajomość odmian jest istotna i to też powinno się brać pod uwagę przy planowaniu zasiewów, a następnie analizować swój wybór. Podstawą odpowiedniej ochrony pozostaje jednak wnikliwy monitoring. Tym bardziej teraz. W tak trudnych dla roślin warunkach – kończy ekspert Wielkopolskiego ODR-u.
ZOBACZ TAKŻE: Opryski: Jak poprawnie przygotować ciecz roboczą?