Zboża jare - kiedy najlepiej odchwaścić?
Walka z chwastami na plantacjach zbóż jarych, zwłaszcza pszenicy i jęczmienia, nie należy do łatwych. Czy odchwaszczanie plantacji tuż po siewie zdaje egzamin? Kiedy - tak właściwie - najlepiej sięgać po herbicydy?
Na to pytanie warto sobie opowiedzieć już teraz - zanim przystąpimy do siewów. W tym celu przytaczamy słowa Ewy Rhein, pracownicy Małopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Karniowicach.
Ekspertka z MODR'u, specjalnie dla nas prześledziła w jednym z poprzednich sezonów zarówno najnowsze rozwiązania herbicydowe „w jarych”, proponowane przez firmy zajmujące się produkcją i obrotem ŚOR, jak i sztandarowe publikacje naukowe w tym zakresie, m.in. „Herbologia - podstawy biologii, ekologii i zwalczania chwastów” Zenona Woźnicy. Wybrała z nich to, co - jej zdaniem najistotniejsze - dla plantatorów zbóż jarych pod kątem terminów.
Odchwaszczanie przed czy powschodowe?
Pracownica MODR-u zwracała uwagę na to, że zboża jare do niedawna odchwaszczane były jedynie powschodowo - wykorzystywano do tego tylko herbicydy nalistne. Okres wykonywania zabiegów w ochronie zbóż jarych obejmował bowiem fazę od pierwszego liścia (BBCH 11) do momentu w pełni wykształconego liścia flagowego (BBCH39). - Najnowsze rejestracje wydłużyły jednak terminy zabiegów i tak pierwszy zabieg można wykonać przed wschodami rośliny uprawnej (BBCH 00-09), np. preparatem Ossetia, a ostatni w stadium nabrzmiewania pochwy liściowej liścia flagowego (BBCH 45), np. preparat Pixxaro do zwalczania chwastów dwuliściennych - informowała pracownica MODR-u.
Czy odchwaszczanie zbóż jarych tuż po siewie zdaje jednak egzamin? - Terminy wczesne są korzystne ze względu na możliwość szybkiego wyeliminowania konkurencyjności chwastów - uważała nasza rozmówczyni. Zaznaczała jednak, że przebieg pogody często nie pozwala plantatorom na takie rozwiązanie. Skuteczność działania herbicydów na ogół jest bowiem uzależniona od stopnia uwilgotnienia gleby. W warunkach suszy glebowej - na przykład - ich działanie jest nieefektywne. I wówczas, w tego typu przypadkach, trzeba zostać przy tradycyjnej metodzie odchwaszczania.
Jednak, ogólnie rzecz ujmując, jak twierdzi specjalista MODR-u, zwalczanie chwastów należy zacząć wtedy, kiedy możliwe jest ich rozpoznanie. I w tym miejscu Ewa Rhein przypominała o specyfice tych agrofagów.
- Chwasty roczne, a także chwasty wieloletnie wschodzące z kiełkujących nasion, na ogół wykazują największą wrażliwość na herbicydy w stanie ich początkowego wzrostu - liścieni i pierwszych liści. Tylko nieliczne gatunki (np. przytulia czepna) i tylko przez niektóre herbicydy są dobrze zwalczane w bardziej zaawansowanych fazach rozwoju. U wielu chwastów z rodziny wiechlinowatych, np. owies głuchy, wrażliwość na większość herbicydów przeznaczonych do ich zwalczania rośnie aż do wytworzenia 2-3 liści, później gwałtownie maleje - przypominała Ewa Rhein.
- Natomiast największa wrażliwość na herbicydy chwastów wieloletnich, wyrastających z organów rozmnażania wegetatywnego, np. perz właściwy, ostrożeń polny, przypada w późniejszych fazach rozwojowych, w których zaczyna się odprowadzenie asymilatów do rozłogów, kłączy na których znajdują się pąki wzrostowe - dodała.
Optymalny termin zabiegu chwastobójczego
W związku z powyższym, teoretycznie, optymalnym terminem zabiegu, przy użyciu herbicydów nalistne zalecanych do zwalczania chwastów nasiennych, jest okres ich największej wrażliwości, a także moment, gdy większość chwastów już powschodziła.
- Ustalenie jednak optymalnego terminu zabiegu komplikuje fakt nierównomiernego kiełkowania chwastów, nawet w obrębie jednego gatunku. Ciepłolubne gatunki, np. chwastnica jednostronna, szarłat szorstki, kiełkują często zwykle 2-3 tygodni później - po upływie optymalnego terminy stosowania większości herbicydów na chwasty, które skiełkowały wcześniej (np. komosa biała, rdesty) - zwracała uwagę Ewa Rhein.
Racjonalny termin zabiegu, tak naprawdę, rolnik musi więc ustalić sam - po ocenie stanu zachwaszczenia na swojej plantacji. Jest to istotą zasady integrowanej ochrony roślin. Zabiegi wykonywane przedwschodowo mogą być przeprowadzane na podstawie przewidywalnego spektrum chwastów w oparciu o analizę sytuacji na polu w latach poprzednich. Gleba jest ,,bankiem nasion’’ o nieraz bardzo długim okresie zdolności kiełkowania.
Czytaj także:
Sezon 2022 - czym chronić kukurydzę przed chwastami?