Ochrona rzepaku wiosną - kiedy, jak i czym?

Radzimy, co robić, jeśli wiosną nie widzimy objawów choroby, a zaobserwujemy coś niepokojącego na plantacjach rzepaku. Podpowiadamy także, jakie rozwiązanie herbicydowe zastosować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym razem na wiosennej tapecie ochrona rzepaku. Poruszamy te zagadnienia, które użytkownicy portalu wiescirolnicze.pl dość często wrzucali w "wyszukiwarkę".
Choroby
Lustracja plantacji wczesną wiosną to podstawa. Bywa jednak tak, że pomimo dokładnego przejrzenia pól i tak, nie mamy do końca pewności, czy choroba się pojawiła, bo po prostu zarodników grzybów gołym okiem nie widać. Jak w takiej sytuacji zareagować?
Maria Sikora, agronom z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w jednym z ubiegłych sezonów na łamach naszego miesięcznika radziła za prof. dr hab. Marek Korbasem, kierownikiem Zakładu Mikologii Instytutu Ochrony Roślin - Państwowego Instytutu Badawczego takie rozwiązanie: - Jeśli rolnik „wyczuwa” chorobę, to należy włożyć roślinę do worka foliowego i zanieść do domu - tam, gdzie jest ciepło. Za dwa-trzy dni powinno się zajrzeć do rośliny i zobaczyć, co się na niej rozwija”. W foliowym worku jest ciepło i mokro, nie ulatnia się z niego woda, w związku z tym choroba bardzo szybko postępuje. Dzięki temu rolnik-plantator rzepaku ma sygnał o pojawiających się problemach. A co w tym sezonie doradzą specjaliści „od rzepaku”? O czym przypominają? Na co zwracają uwagę?
Rafał Kowalski, Senior Agronomist Corteva Agriscience uważa, że w obliczu znacznego ubytku substancji aktywnych, należy korzystać z wszelkich dostępnych narzędzi umożliwiających podjęcie właściwej decyzji o konieczności i terminie wykonania zabiegu fungicydowego. - Ciekawym rozwiązaniem jest SPEC (System Prognozowania Epidemii Chorób) funkcjonujący od 2004 r. i obecnie największy taki system monitoringu suchej zgnilizny kapustnych na świecie. Sucha zgnilizna kapustnych to jedna z najważniejszych gospodarczo chorób rzepaku ozimego. SPEC informuje nas o poziomie stężenia w powietrzu zarodników workowych grzybów wywołujących tę chorobę i ułatwia podjęcie decyzji dot. wykonania zabiegu fungicydowego. Korzystanie z systemu jest bezpłatne, a wyniki można sprawdzić, np. na stronie www.e-pole.pl w zakładce mapa prognozowania zagrożenia suchą zgnilizną - radzi Rafał Kowalski.
Co, jeśli trzeba przystąpić do zabiegu ochronnego? Po jakie fungicydy sięgać? - patrz str. 2.