Ochrona roślin "po nowemu". Czy warto stosować adiuwanty? [VIDEO]
Ochrona buraków cukrowych - herbicyd + adiuwant
Adam Wachowski zwrócił uwagę na to, że Unia Europejska wycofuje lub przymierza się do wycofania kolejnych substancji aktywnych do ochrony herbicydowej buraka cukrowego. Nie mamy już przecież desmedifamu, eliminującego: komosę białą, szarłat szeroki oraz tasznik pospolity. Utraciliśmy także chloridazon, którym zwalczano: dymnicę pospolitą, gwiazdnicę pospolitą, jasnotę różową, komosę białą, przetacznik perski, rdest plamisty, samosiewy rzepaku, szarłat szorstki, taszniki pospolity oraz tobołki polne. Wszystko wskazuje na to, że niebawem zniknie też fenmedifam (chwasty, z jakimi sobie radzi, to: maruna bezwonna, rdesówka, powojowata, tasznik pospolity, tobołki polne, żółtnica drobnokwiatowa). Kiedy dokładnie to nastąpi? Na razie nie wiadomo. Wiadomym jest jednak to, jak podkreśla nasz rozmówca, że program ochrony herbicydowej buraków z adiuwantem, co potwierdziły niezależne badania, też zdaje egzamin. - Adiuwanty bardzo dobrze się w to wszystko wpisują, ponieważ pozwalają zastąpić te herbicydy, które mają być wycofane. (...) nasza firma już trzeci rok prowadzi doświadczenia z programem ochrony herbicydowej bez tych substancji - opowiada Adam Wachowski. Mówi także o tym, jaki program ochrony herbicydowej buraków cukrowych z adiuwantem, został wdrożony w Pawłowicach. - Tutaj testowany jest program z niskimi dawkami herbicydu, co prawda jest w nim niewielka dawka fenmedifamu, natomiast dawka tego herbicydu oraz wszystkich pozostałych mocno została obcięta i - w porównaniu z konkurencyjnymi programami - dawki wszystkich herbicydów zostały ograniczone o 40% - czyli możemy powiedzieć, że prawie zmieściliśmy się w Europejskim Zielonym Ładzie - zaznacza nasz rozmówca. Dokonuje jednocześnie oceny pawłowickich buraków cukrowych, będących "w programie". - Ta plantacja w stosunku do plantacji, które były ostatnich latach w tym gospodarstwie, wygląda nieco gorzej, jednak w tym roku w Wielkopolsce wystąpiło widoczne późnienie wegetacji - cały przebieg pogody jest opóźniony, więc myślę, że ta plantacja w stosunku do okolicznych plantacji wygląda dobrze, a nawet bardzo dobrze - mówi.
Ochrona rzepaku - fungicyd + adiuwant
Na pawłowickich polach rzepakowych wprowadzono też program ochrony fungicyd + adiuwant. - Na tym polu, na którym się znajdujemy, zastosowany został Lewar pH- Fungi Premium w stężeniu 0,5% - czyli 0,5 l adiuwanta na 100 l cieczy roboczej. Tutaj ten adiuwant był stosowany do zabiegu na tzw. płatek - czyli w chwili opadania płatków rzepaku podczas kwitnienia. Pókim co - jesteśmy bardzo zadowoleni z tego efektu, który tutaj został osiągnięty. Rośliny są zdrowe, (...), liczymy, że poprzez właściwe zastosowanie środka ochrony roślin, poprzez umożliwienie jego działania ten plon będzie wyższy niż na innych polach, gdzie nie był ten adiuwant stosowany - mówi specjalista.
Czytaj także: