Ochrona kukurydzy przed chwastami - co czeka rolników?
Walka z chwastami w kukurydzy. Na wycofanie jakich substancji czynnych środków ochrony roślin powinniśmy być przygotowani? Jaką strategię warto obrać?
Ten temat został poruszony przez dra Łukasza Sobiecha z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu podczas 61. Sesji Naukowej Instytutu Ochrony Roślin - PIB w prezentacji pt. "Perspektywy ochrony herbicydowej roślin rolniczych".
Ekspert przedstawił aktualną listę substancji czynnych adresowanych do ochrony kukurydzy przed chwastami (patrz ramka obok). Zwrócił jednocześnie uwagę na te, które już wkrótce mogą z niej zniknąć.
- W porównaniu do innych upraw można powiedzieć, że lista tych preparatów wygląda bardzo imponująco. Jeżeli jednak prognozujemy lub przewidujemy to, co może się stać na rynku środków ochrony roślin, trzeba zwrócić uwagę, że ten rok jest ostatnim, w którym możemy stosować bromoksynil - substancję, które dobrze zwalczała nam w większej dawce m.in. bodziszka (w sprzedaży produkty oparte na tę substancję będą mogły się znajdować do 17 marca 2021 r., a okres na zużycie zapasów mija 17 września 2021 r. - przyp.red.) - zaznaczył specjalista.
Na tym nie koniec. - Zabraknąć może nam też kluczowych substancji (...). Niepewna jest przecież przyszłość glifosatu. Myślę jednak, że plantatorów kukurydzy powinna martwić przede wszystkim informacja o tym, że może być wycofana terbutyloazyna z rynku lub też może dojść do ograniczenia zużycia tej substancji - czyli będziemy musieli ją stosować w ograniczonej ilości co drugi sezon. Tutaj - według moich informacji - Komisja Europejska nadal nie podjęła decyzji - nie mamy informacji na ten temat - mówi dr Łukasz Sobiech.
Jakich substancji czynnych do ochrony kukurydzy przed chwastami może jeszcze zabrknąć? O tym na str. 2