Nowa broń do walki ze szkodnikami w rzepaku
Dobra informacja dla producentów rzepaków. Na rynku niebawem dostępny będzie nowy preparat do zwalczania szkodników.
Firma SumiAgro Poland wprowadza nowe rozwiązanie w ochronie rzepaku przed szkodnikami - preparat INAZUMA® 130. Poinformowano o tym podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.
Urszula Filipecka - dyrektor marketingu w firmie Sumi Agro Poland - podczas spotkania z dziennikarzami zaznaczyła, że w skład wprowadzanego preparatu wchodzą dwie substancje czynne: acetamipiryd (w ilości 100 g/kg) - związek z grupy pochodnych neonikotynoidów i lambda-cyhalotryna (w ilości 30 g/kg) - związek z grupy pyretroidów. Specjalistka podkreślała, że INAZUMA cechuje się wielokierunkowym mechanizmem działania - na szkodniki działa kontaktowo i żołądkowo, w roślinie z kolei powierzchniowo, wgłębnie i systemicznie. Dyrektor marketingu dodała, że dzięki zawartości lambda-cyhalotryn, przedstawiony środek natychmiast zabija szkodniki już żerujące na uprawie, a obecność acetamiprydu w formulacji preparartu zapewnia długi okres działania insektycydu, a tym samym ochronę upraw przed kolejnymi nalotami szkodników.
Środek w rzepaku ozimym zwalcza szkodniki gryzące i ssące. Zgodnie z etykietą, może być on stosowany przez cały okres wiosennej wegetacji rzepaku, ale też na jesieni do zwalczania pchełki rzepakowej oraz - jako jedyny dostępny w Polsce środek - tantnisia krzyżowiaczka. Urszula Filipecka zaznaczyła, że zakres szkodników zwalczanych wiosną obejmuje wszystkie ważne gatunki zagrażające uprawom rzepaku w kraju, takie jak: chowacza brukwiaczka, chowacza czterozębnego, słodyszka rzepakowego, chowacza podobnika i pryszczarka kapustnika. Preparat stosuje się wiosną w dawce 0,16–0,2 kg/ha, a jesienią - 0,25–0,3 kg/ha. Insektycyd posiada także rejestrację do jesiennego zwalczania mszyc w pszenicy ozimej - dawka 0,15 kg/ha.
Środek, jak podkreślili fachowcy z Sumi Agro Poland, jest odporny na zmywanie (w przeciwieństwie do łatwo zmywalnych pyretroidów i chloropyrifosów) - co w praktyce oznacza, że zachowuje on swoją skuteczność, nawet jeżeli w krótkim czasie po zabiegu wystąpią opady deszczu. Istotne jest również to, że środek działa już w temperaturze od 5°C.
Jak już wcześniej wspomniano, preparat można stosować przez cały okres wiosennej wegetacji rzepaku. Specjaliści z Sumi Agro Poland proponowali jednak, aby aplikować go od początku wiosennej wegetacji rzepaku do początku okresu kwitnienia, natomiast w okresie kwitnienia rzepaku oraz po kwitnieniu zalecali stosowanie preparatu Mospilan 20 SP. Paweł Banach - dyrektor działu rejestracji i rozwoju w Sumi Agro Poland - wyjaśnił, że taki dwuzabiegowy program ma zapewnić ochronę uprawy przez cały sezon wegetacyjny oraz bezpieczeństwo pożytecznych owadów zapylających, które mają wpływ na wysokość plonów.
- Uprawy rzepaku są atakowane przez szkodniki w ciągu całego okresu wegetacyjnego. W celu skutecznej ochrony plantacji trzeba zwykle wykonać dwa (lub więcej) zabiegów insektycydowych, pamiętając przy tym o bardzo ważnych owadach zapylających. Dlatego opracowaliśmy dwuzabiegowy program ochrony rzepaku, który nazwaliśmy Totalna Ochrona - w momencie pojawienia się na plantacji pierwszych szkodników (do fazy BBCH 59) zalecamy stosowanie preparatu INAZUMA w dawce 0,2 kg/ha, natomiast od momentu rozpoczęcia kwitnienia rzepaku - Mospilan w dawce 0,12 kg/ha. INAZUMA działa w niekorzystnych warunkach pogodowych charakterystycznych dla okresu wczesnowiosennego - środek utrzymuje swoją skuteczność nawet w 5°C i jest odporny na zmywanie deszczem. Mospilan jest z kolei najbezpieczniejszym insektycydem do stosowania w okresie kwitnienia. Stosowanie programu Totalna Ochrona zapewnia więc kompleksowe zabezpieczenie upraw rzepaku przed szkodnikami w całym okresie wegetacji rośliny przy jednoczesnym bezpieczeństwie pszczół i innych owadów pożytecznych - zapewniał Paweł Banach.
Środek będzie dostępny w sprzedaży wiosną 2017 r. Kompleksowa ochrona wiosenna preparatami Inazuma i Mospilan, jak zapewnił Tomasza Malczewski - prezes Sumi Agro Poland, nie powinna przekroczyć 100 zł na hektar.