Jakie odmiany kukurydzy wybierać? [VIDEO]
Rodzina Nykielów z miejscowości Kaszewy Kolonia w woj. łódzkim gospodaruje na ok. 100. Znaczną część tego areału stanowią starannie dobrane odmiany kukurydzy.
Kaszewscy rolnicy przystąpili do programu Bayer Forward Farming. - Dzięki temu mamy dostęp do najnowszych technologii oraz do znakomitych fachowców, którzy pojawiają się w gospodarstwie, doradzają nam - mówi Maciej Nykiel. Zaznacza jednocześnie, że z tego tytułu gospodarstwo ma też dostęp do najnowszej genetyki.
- Stawiamy na najlepsze odmiany, odmiany, które są odporne na suszę, które nie wymagają zbyt dużej ilości nawożenia oraz są odporne na choroby. A druga rzeczą jest to, że są dużo, dużo wyższe plony - podkreśla farmer.
O tym, że ważnym komponentem rolnictwa zrównoważonego, jest czynnik genetyczny, przekonuje także Katarzyna Gallewicz z firmy Bayer. Ekspertka zaznacza, że rolnik już na etapie wyboru odmiany kukurydzy (ale nie tylko) może zdecydować, czy będzie ją uprawiał w bardziej sposób zrównoważony bądź mniej.
- Tutaj hodowla i postęp genetyczny bardzo podejmowanie decyzji ułatwiają. Mogę powiedzieć na przykładzie odmian kukurydzy, które chociażby są na tym polu (polu pana Macieja - przyp.red.). Odmiana DKC 3595. To jest odmiana, która wyróżnia się bardzo dobrym oddawaniem wody w trakcie tej ostatniej fazy przed zbiorem - mówi ekspertka.
Wyjaśnia przy tym, jaki to ma wpływ na rolnictwo zrównoważone: - Chociażby taki, że podczas zbiorów wilgotność tej odmiany jest niższa w porównaniu do innych odmian. Kolba ma luźniejsze ziarna. Koszulki okrywające kolbę są też krótsze i luźniejsze i dzięki temu ta woda szybciej paruje. Jest to po pierwsze oszczędność dla rolnika w kosztach suszenia, czyli już ekonomiczna oszczędność, czyli już wpływ na zrównoważone rolnictwo, a poza tym bardzo duża, duży wpływ na środowisko, ponieważ mniej tego gazu zużywa, mniej emituje się tych spalin do środowiska.
Specjalistka z firmy Bayer radzi także, jak powinno się dobierać odmiany kukurydzy. Stanowisko - to pierwszy ważny element.
- (...) każdy rolnik oczywiście chce mieć jak najwyższe plony, jak największą stabilność. Ostatnie lata pokazują, że żeby uzyskać tę stabilność, trzeba też siać odmiany, które są tolerancyjne coraz bardziej na stresowe warunki. (...) Odmiana DKC 3888 - takie cechy właśnie tej podwyższonej tolerancji na te okresowe niedobory wody czy wysokie temperatury posiada i z powodzeniem można ją siać w takich trudniejszych warunkach - zapewnia Katarzyna Gallewicz.
Czytaj także: