Jak zminimalizować straty w ziarnie?
Przy zbiorze i przechowywaniu plonów warto przestrzegać pewnych zasad. Dzięki temu można ograniczyć straty w ziarnie.
Zdrowe i niezachwaszczone łatwiej przechować
Istotny wpływ na przydatność do długotrwałego przechowywania ziarna wywiera sposób prowadzenia plantacji. Zboża zachwaszczone i chore nie są dobrym surowcem do przechowywania - szybciej się psują. - Dlatego, stosownie do sytuacji na polu, powinno się korygować parametry zbioru, np. wysokość koszenia. Na plantacjach zachwaszczonych zboża należy kosić wysoko, by nie zwiększać wilgotności masy przechodzącej przez kombajn - tłumaczy Ewa Mioduszewska, główny specjalista Działu Systemów Produkcji Rolnej, Standardów Jakościowych i Doświadczalnictwa Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Warszawie. Zwraca również uwagę na warunki atmosferyczne. - Wpływ na termin przechowywania plonów ma także niekorzystna pogoda w czasie żniw, która przyczynia się do ich opóźnienia, zwiększenia wilgotności zbieranego ziarna, a w skrajnych przypadkach nawet jego ukrytego porośnięcia - zaznacza specjalista.
Warto oczyścić
Ziarno zbóż po wymłóceniu kombajnem ulega wstępnemu czyszczeniu. Nie jest to jednak materiał jednorodny, ponieważ znajdują się w nim liczne zanieczyszczenia, m.in.: plewy, łuski, nasiona chwastów, piasek, drobne kamienie oraz grudki ziemi. Dlatego bezpośrednio po zbiorze należy ocenić ich udział. - Jeżeli zanieczyszczeń jest sporo, to ziarno trzeba jak najszybciej doczyścić. Zanieczyszczenia zwiększają bowiem jego wilgotność. Poza tym w umowach kontraktacyjnych najczęściej określa się, że ogólna zawartość zanieczyszczeń nie może być większa niż 12%, w tym materiału obcego 3% - tłumaczy Ewa Mioduszewska.
Jak oczyścić ziarno? - Można to wykonać w specjalnych czyszczalniach. Obsługa ich nie jest skomplikowana. Należy jednak pamiętać o tym, żeby wszystkie przekładnie napędowe oraz elementy ruchome tego urządzenia były zabezpieczone osłonami - podkreśla ekspert.
Wilgotne trzeba dosuszyć
Jeśli w trakcie żniw wystąpią opady, należy przystąpić do zbioru po odpowiednim czasie od ich zakończenia. - Przyjmuje się, że kombajn może wznowić swą pracę po tylu godzinach, ile spadło mm deszczu - czyli, jeżeli opad wynosił 5 mm, to po 5 godzinach, oczywiście pod warunkiem, że pogoda sprzyja wysychaniu roślin - radzi Ewa Mioduszewska. Oprócz wysokości opadów, ważna w tym względzie jest także ich intensywność. - Długotrwałe deszcze są bardziej szkodliwe dla wilgotności ziarna aniżeli krótkotrwałe ulewy, ponieważ kłos nasiąka wtedy bardziej. Warto też pamiętać, że słoma szybko się nawilża, ale i szybko wysycha, ziarno natomiast na odwrót - zaznacza specjalista. Z tego względu przed zbiorem zbóż najlepiej zmierzyć wilgotność jego nasion za pomocą urządzenia przeznaczonego do tego (na temat wilgotnościomierzy szerzej pisaliśmy w 6 nr „WR” z 2014 roku).
Doradca zwraca uwagę na okres magazynowania plonów i sprawy z tym związane. - Wilgotność ziarna składowanego do pół roku nie powinna być większa niż 14%. Jeżeli planuje się jednak jego dłuższe przechowywanie, wówczas wilgotność nie może przekraczać 13%. Niekorzystna jest również zbyt mała wilgotność (poniżej 12% - przyp.red.), ponieważ wtedy dochodzi do uszkodzenia ziarna - tłumaczy pracownik MODR. Podkreśla, że jest to szczególnie istotne w przypadku: jęczmienia browarnego, materiału siewnego oraz ziarna konsumpcyjnego.
Zbyt wilgotne ziarno powinno się dosuszyć przed magazynowaniem. - Należy przy tym pamiętać, że im wilgotniejsze ziarno, tym łagodniej trzeba z nim postępować - tzn. dosuszać mniej ogrzanym powietrzem - zaznacza ekspert. Dodaje również, że pomiędzy poszczególnymi gatunkami zbóż występują duże różnice warunków suszenia. - Najwrażliwszy na podwyższoną temperaturę jest jęczmień browarny, następnie owies, najmniej natomiast mieszanka zbożowa i pszenica
- wskazuje Ewa Mioduszewska.
Nie dopuścić do zagrzania
W magazynie zbożowym wraz ze wzrostem temperatury i wilgotności przekraczającej 12-13% zwiększa się ryzyko wystąpienia szkodników oraz porażenia pleśniami. - Efekt ten często potęgowany jest przez zjawisko zagrzewania ziarna, które powstaje w wyniku naturalnej cyrkulacji powietrza i wilgotności w tak dużej masie. Jeżeli nie będziemy odpowiednio kontrolować tego procesu, dojdzie do poważnych zniszczeń (m.in. rozwoju grzybni - przyp.red.). Sytuacja taka może nastąpić nawet wtedy, gdy temperatura ziarna wynosi 150C i jego początkowa wilgotność 12% - tłumaczy specjalista.
Rozwój grzybni w magazynie zbożowym jest trudny do zauważenia w początkowej jego fazie. Zwiastuje go przeważnie nieprzyjemny zapach stęchlizny. - Ziarno traci wówczas jakąkolwiek wartość konsumpcyjną, także paszową, oraz zdolność kiełkowania. Znajdują się w nim szkodliwe dla zdrowia mykotoksyny - czyli produkty przemiany materii grzybów. Mają one niekorzystny wpływ na: układ odpornościowy, ośrodkowy układ nerwowy oraz kościec. Mąka wyprodukowana z takiego ziarna - w wyniku rozkładu w nim glutenu i tłuszczu - ma gorzki smak - wylicza doradca.
Ewa Mioduszewska zaznacza, że zjawisko grzania można zminimalizować poprzez wentylację suchym i zimnym powietrzem bądź przez przemieszanie ziarna. - Jeśli jednak wystąpi, zboże najlepiej przeczyścić i podsuszyć, a w przypadku pojawienia się insektów zastosować fumiganty - radzi ekspert.
Łatwiej przechować w silosie
Zbiory często magazynuje się w: stodołach, spichrzach lub na poddaszach użytkowych budynków gospodarczych. - Ten sposób przechowywania nie chroni jednak ziarna przed: gryzoniami, ptactwem oraz wilgocią. Ponadto jest pracochłonny ze względu na konieczność systematycznego przegarniania ziarna, by nie dochodziło do jego pleśnienia i zawilgotnienia - uważa specjalista. Mówi jednocześnie o magazynowanie ziarna w silosach zbożowych. - Zapewniają one równomierny przepływ powietrza i możliwość dosuszania, a jednocześnie zabezpieczają ziarno przed szkodnikami i zniszczeniem. Poza tym załadunek i rozładunek silosów nie stwarza problemu, gdyż jest niemal całkowicie zautomatyzowany - tłumaczy Ewa Mioduszewska.
Wyróżniamy dwa procesy grzania ziarna: Z grzaniem mokrym mamy do czynienia, gdy wilgotność ziarna jest wyższa niż 15% - wówczas jest ono spotęgowane poprzez wzrost aktywności grzybów bytujących na ziarnie, które wytwarzają dodatkowe ciepło i wilgoć. Suche grzanie występuje w przypadku wilgotności poniżej 15% i powodowane jest przez owady i roztocza, których nagromadzenie powoduje wzrost wilgotności i aktywności grzybów, co z kolei stwarza warunki do rozmnażania szkodników. Powyższe pojęcia zdefiniowała Ewa Mioduszewska, pracownik MODR w Warszawie |