Handlował podrabianymi środkami ochrony roślin
Mężczyzna wpadł, po zgłoszeniu przez jednego z rolników. Może posiedzieć nawet dwa lata.
Buscy stróże prawa otrzymali od rolnik informację, że w jednym ze sklepów w gminie Nowy Korczyn oferowane są podrabiane środki ochrony roślin. By to sprawdzić, pojechali na miejsce wraz ze specjalistami z Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. - Według wstępnej oceny przedstawiciela inspekcji, oferowana w sklepie zaprawa do nasion opatrzona znakiem towarowym producenta, nie była produktem oryginalnym.
37-letni właściciel sklepu oświadczył, że środek kupił od mężczyzny około 50-tki, który autem rozwozi towar po okolicy. Wspomniany człowiek (jak się okazało 56-latek), podjechał gdy akurat trwała kontrola. W jego samochodzie policjanci znaleźli kolejne opakowania z zaprawą nasienną będącą najprawdopodobniej podróbką, oraz inny środek, który został wycofany z obrotu na terenie naszego kraju w 2011 roku. 56-latek oświadczył, że kupuje towar na targowiskach .
W domu mężczyzny policjanci zabezpieczyli środki ochrony roślin. Będą badać, czy to oryginały czy podróbki oraz czy mężczyzna nie trudnił się ich preparowaniem. Za handel towarami z podrobionym znakiem towarowym nasze prawo przewiduje karę nawet do dwóch lat więzienia.