Gwiazdę betlejemską zachowaj na kolejne święta
Gwiazda betlejemska, czyli tak naprawdę poinsencja. Roślina przybyła do Europy z Ameryki Południowej na stałe wpisała się w klimat polskich świąt.
Cały swój fenomen roślina zawdzięcza przykwiatkom. Są to kolorowe - najczęściej czerwone liście. Mimo, że poinesencja jest uznawana za typowo świąteczną, nie trzeba się jej pozbywać zaraz po nowym roku. Wystarczy przestrzegać kilku prostych rad i gwiazda betlejemska będzie zdobić nasze mieszkania znacznie dłużej.
Wybierz dobrze
Najlepiej zaopatrzyć się w poinsencję w kwiaciarni - nie na targowisku, ponieważ tam roślina może przemarznąć. Gwiazdy betlejemskie bardzo lubią ciepło, a zbyt duży chłód, bądż wiatr może trwale je uszkodzić.
Doniczka powinna stać w odpowiednim miejscu, najlepiej jasnym i ciepłym. Jednak nie za ciepłym, bo optymalna temperatura pomieszczenia to 18-22 stopnie Celsjusza. Najlepiej postawić kwiat na oknie tak, aby miał dostęp do światła dziennego. Jeśli jednak chcemy wietrzyć mieszkanie, to lepiej przestawić go gdzieś, gdzie nie będzie narażony na działanie wiatru.
ZOBACZ TAKŻE: Glifosat wróci, ale na 5 lat
Kolejna rada dotyczy podlewania. Poinsecja nie przepada za nadmiarem wody – łatwiej poradzi sobie z przesuszeniem niż przelaniem. Dużej roślinie wystarczy niewielka ilość wody raz na 3-4 dni, mała może potrzebować nawadniania nawet codziennie.
Jak sprawić by roślina przetrwała i zakwitła na przyszły rok? Czytaj dalej.
Przetrwa rok i zakwitnie na następne święta?
Roślina mimo dokładnej pielęgnacji już po kilku tygodniach traci żywe kolory, a często także liście. Nie musimy jej wtedy jednak wyrzucać, a możemy dać jej szansę zakwitnąć w kolejnym roku. Należy wtedy przenieść ją w chłodniejsze miejsce, przyciąć pędy i nie podlewać. Po jakimś czasie wypuści nowe. Gdy zaczną rosnąć, trzeba znów zacząć podlewać ją regularnie i nawozić. Aby zakwitła na kolejne Boże Narodzenie, należy jesienią sztucznie skrócić jej dzień, zaciemniając pomieszczenie, w którym się znajduje, albo przykrywając ją tkaniną. Jeśli odkryjemy ją po dwóch miesiącach i regularnie co dwa tygodnie będziemy nawozić – jest duża szansa, że zakwitnie i upiększy kolejne święta.
