Czym pryskać na słodyszka rzepakowego? [REKOMENDACJA]
Jak poradzić sobie ze słodyszkiem rzepakowym tej wiosny? Po jaki preparat sięgnąć i dlaczego?
Alicja Filipowska, Junior Marketing Specjalist z firmy ADAMA przypomina o tym, że słodyszek rzepakowy jest jednym z kluczowych szkodników rzepaku występujących wiosną, kiedy potencjał polonotwórczy uprawy jest najwyższy. - Występowanie stadium szkodliwego, czyli chrząszczy zbiega się w czasie z fazą pąkowania rzepaku, przy temp. powietrza około 150C - mówi ekspert. Zaznacza jednocześnie, że słodyszek w tym okresie jest najbardziej szkodliwy, niszczy bowiem pąki wyjadając pyłek, w rezultacie uniemożliwiając roślinie uprawnej wytowrzenie łuszczyn. - Dodatkowo samice uszkadzają pąki kwiatowe, składając w nie jaja (pojedynczo po około 200 sztuk) - opisuje Alicja Filipowska.
Słodyszek rzepakowy - kiedy zwalczać
Alicja Filipowska podkreśla, że podstawą w ochronie rzepaku jest monitoring plantacji przez wystawienie na przykład żółtych naczyń z wodą i odrobiną detergentu, który zmniejszając napięcie powierzchniowe cieczy uniemożliwia szkodnikowi wydostanie się z naczynia.
- Decyzję o zabiegu powinniśmy podjąć w momencie przekroczenia progu ekonomicznej szkodliwości, tj. w fazie zwartego kwiatostanu rzepaku (BBCH 50-52) gdy na 1 roślinie zaobserwujemy obecność 1 chrząszcza lub w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 53-59) po wystąpieniu 3-5 chrząszczy na roślinie - informuje specjalistka.
Środek do zwalczania słodyszka rzepakowego
W celu zwalczenia słodyszka rzepakowego firma ADAMA zalecamy wykonanie zabiegu insektycydem Mavrik VITA 240 EW w dawce 0,2 l/ha. - Jest to jedyny produkt na rynku oparty o tau-fluwalinat, co nie pozostaje bez znaczenia przy rosnącym problemie odporności szkodników i monokulturze stosowanych w ochronie rzepaku substancji czynnych. Dodatkowo przy skuteczności w zwalczaniu słodyszka, produkt wykazuje jednocześnie bezpieczeństwo dla owadów pożytecznych - podkreśla Alicja Filipowska.
Na tym nie kończy. - Warto również zaznaczyć, że ze względu na formulację EW produkt doskonale rozpuszcza się w tłuszczach i woskach znajdujących się na roślinie, przez co ryzyko spływania i odparowywania jest ograniczone - mówi specjalistka. - Rekomendując Mavrik VITA 240 EW, zwracamy uwagę, aby zabiegi wykonać zgodnie z Dobrą Praktyką , tj. po oblocie owadów zapylających - dodaje.
Czytaj także: