Unijne dotacje po 2022 roku. Na co będą pieniądze?
Jaka będzie nowa perspektywa unijna dla rolnictwa na lata 2023 - 2027? Jakie warunki trzeba będzie spełnić, by otrzymać dopłaty bezpośrednie?
-
Krajowy Plan Strategiczny został przesłany do Komisji Europejskiej.
-
Polska założyła w planie łagodniejsze obostrzenia dla rolników, niż chce Komisja Europejska.
-
25 mld zł na rolnictwo dla Polski na lata 2023 - 2027.
-
Aby dostać dopłaty, trzeba będzie spełnić warunki "aktywnego rolnika".
-
Nawet do czerwca mogą trwać nogocjacje w sprawie ostatecznego kształtu Planu Strategicznego między Polską a Komisją Europejską.
Nowa Wspólna Polityka Rolna ma wejść w życie w przyszłym roku. Zarys tego, jak miałby być realizowany program, pojawił się w Krajowym Planie Strategicznym, który w grudniu trafił do Brukseli. Według przedstawicieli branży wiele założeń w nim zawartych będzie trudno spełnić rolnikom, tym bardziej, że za ambitnymi oczekiwaniami nie idą wystarczające środki pomocowe. I choć nowa perspektywa ma ruszyć już w 2023 roku, to nadal wiele rzeczy jest pod znakiem zapytania.
Dopłaty po 2022 roku. Czy Unia zgodzi się na polską koncepcję wydatkowania pieniędzy?
Pewne jest, że będzie to rewolucja w wydatkowaniu środków unijnych na rolnictwo, jakiej dotąd jeszcze nie było. Zwłaszcza, jeśli Komisja Europejska nie zaakceptuje, dość łagodnej w swej formie, polskiej koncepcji wprowadzenia Zielonego Ładu w naszym kraju. Zapisy zawarte w Krajowym Planie Strategicznym może przecież całkowicie podważyć i nakazać naszemu krajowi zaostrzenie warunków chociażby przyznawania środków. Tak może być w przypadku założonej przez polską stronę redukcji stosowania nawozów o 12% i środków ochrony roślin oraz antybiotyków o około 8%. Są to wartości o wiele niższe, niż ambitne cele Europejskiego Zielonego Ładu, zgodnie z którym do 2030 roku zużycie nawozów powinno spaść o 20%, a stosowanie pestycydów o 50%. Czy polskie i całe unijne rolnictwo przetrwa tę burzę ogromnych zmian?
Przesłanie do Komisji Europejskiej projektu Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023–2027 jest równoznaczne z rozpoczęciem negocjacji o przyznanie środków unijnych z Europejskiego Funduszu Rolniczego Gwarancji (EFRG) oraz z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich (EFRROW). Budżet Planu Strategicznego to ponad 25 mld euro.
Unijna pomoc po 2022 roku. Na płatności bezpośrednie ponad 17 mld euro
Zgodnie z założeniami ta ogromna kwota ma trafić do tych, którzy rzeczywiście żyją z pracy na roli. Aby ukrócić procedery pozyskiwania dopłat obszarowych przez „nierolników” wprowadzono pewne obostrzenia, które będą dotyczyć wszystkich pobierających te środki w wysokości powyżej 5 tys. euro. Będą oni musieli wykazać, że są „aktywnymi rolnikami”.
- w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEiDG) działalność rolnicza tego rolnika została wskazana jako główna, albo
- dokumenty z KRS lub REGON potwierdzą, że wykonywana przez rolnika działalność rolnicza stanowi główną działalność gospodarczą, albo
- udokumentuje, że:
- jego przychód z działalności rolniczej stanowi co najmniej 1/3 całego przychodu w gospodarstwie, lub:
- roczna kwota płatności bezpośrednich wynosi co najmniej 5% całości przychodów z działalności pozarolniczej.
-
administrujące portami rolniczymi
-
administrujące wodociągami
-
administrujące trwałymi terenami sportowymi i rekreacyjnymi
-
świadczące usługi przewozu kolejowego
-
świadczące usługi w zakresie obrotu nieruchomościami
Dopłaty i Wspólna Polityka Rolna - nowe przepisy zostaną wdrożone w 2023 roku
Na analizę prawie 800-stronicowego dokumentu, jakim jest projekt Krajowego Planu Strategicznego, Komisja Europejska ma czas do końca marca. Wówczas może wydać własne uwagi, które będą upublicznione i rozpocznie sie proces negocjacyjny pomiędzy naszym krajem a KE. Dopiero po tych rozmowach powstanie ostateczna wersja KPS, która zacznie obowiązywać. Przewiduje się, że nastąpi to nie wcześniej, niż w drugiej połowie roku. W dalszej kolejności ministerstwo rolnictwa wyda szczegółowe rozporządzenia określające realizację nowej WPR. Skoro, przepisy mają wejść w życie za rok, dużo czasu na wdrożenie nowej WPR zatem nie będzie.
A trzeba pamiętać, że do jej realizacji musi przygotować się także Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, dla której będzie ona z pewnością także wyzwaniem.
- Obawiamy się, że system wdrożeniowy będzie kulawy na początku. Samo stworzenie chociażby wniosku o dopłaty bezpośrednie będzie dużo trudniejsze, a potem ten system kontroli będzie jeszcze bardziej skomplikowany - mówi Andrzej Przepióra z Wielkopolskiej Izby Rolniczej.