Producenci świń na całym świecie ostrożni w odbudowie stad
Produkcja wieprzowiny, jak czytamy w komunikacie Rabobanku, w całej Unii Europejskiej (27 krajów) i Wielkiej Brytanii wzrosła o 3% rok do roku między styczniem a lipcem 2024 r. Zysk
był równo podzielony pomiędzy zwiększoną masą ubojową, a także większą liczbą ubojów. Mimo wszystko pogłowie loch w ośmiu największych krajach UE produkujących wieprzowinę
spadło o 0,6% w porównaniu z końcem 2023 r.
Czym było to spowodowane? Jest to, jak wynika z raportu, skutek trudności produkcyjnych np. w Niderlandach (gdzie prognozowany jest spadek o 10-15% rok do roku). Światowe zapasy pasz zbliżają się do najlepszego poziomu od lat. Z tego powodu koszty produkcji trzody chlewnej są niższe w większości regionów. W 2024 r. niższe koszty kukurydzy i śruty sojowej zapewniły utrzymanie marży w niektórych regionach, podczas gdy mniejsze dostawy pszenicy utrzymały wysokie koszty w innych.
Zapasy w USA odbudowany duże zbiory m.in. soi, w stosunku do której prognozuje się 10% wzrost. Mówi się także o kolejnych silnych zbiorach kukurydzy w sezonie 2024/25.
- Dzięki globalnym zapasom zapewniającym odpowiedni bufor przewidujemy kolejny rok umiarkowanych kosztów zysku dla większości wiodących producentów wieprzowiny w 2024/25 – oceniają eksperci Rabobanku.
Jeśli chodzi o spożycie wieprzowiny, RaboResearch jest nastawiony optymistycznie, gdyż konsumpcja nadal się poprawia. Napędzana jest coraz lepszymi trendami gospodarczymi. Silniejszy popyt sezonowy i wysoki koszt konkurencyjnych białek powinny wspierać rosnącą konsumpcję w czwartym kwartale tego roku. Zdaniem analityków Raobobanku „zaufanie konsumentów pozostaje wyzwaniem na wielu rynkach ze względu na trwające trudności gospodarcze. Trendy konsumpcyjne wpłyną na ceny, decyzje inwestycyjne i handel globalny”.