ASF. Wybito im świnie, a odszkodowania nie przyznano. Kto winny?
Jak informuje Główny Inspektorat Weterynarii, w samym 2024 roku, w całej Polsce odnotowano wystąpienie 44 ognisk ASF u trzody chlewnej. Ponad połowa z nich pojawiła się w gospodarstwach rolnych położonych w woj. wielkopolskim. Na podstawie decyzji powiatowych lekarzy weterynarii zabito zwierzęta we wszystkich ogniskach choroby (23 gospodarstwa) oraz na skutek wysokiego ryzyka szerzenia się wirusa dokonano zabicia i uboju prewencyjnego w 33 gospodarstwach. Łączeni zatem stada trzody chlewnej wybito i zutylizowano w 56 gospodarstwach.
Pomoc dla producentów świń. Do kiedy wnioski? Jakie formy? Kto uprawiony?
Nie wszystkie z nich zakwalifikowały się do wypłacenia odszkodowania z tego tytułu. W 6 przypadkach wydano decyzję odmowną w tej sprawie z uwagi na to, że gospodarstwa te nie spełniały wymogów bioasekuracji, na które składają się między innymi:
- brak zabezpieczenia budynku, w którym są utrzymywane świnie, przed dostępem zwierząt wolno żyjących i domowych;
- brak lub przeterminowane środki do dezynfekcji;
- brak urządzeń zapewniających skuteczną dezynfekcję;
- brak mat lub brak ich nasączenia środkiem dezynfekcyjnym przy wejściu/wjeździe do gospodarstwa;
- brak mat dezynfekcyjnych przed wejściem do pomieszczeń, w których znajdują się świnie;
- brak pełnego zabezpieczenia słomy przed dostępem zwierząt wolno żyjących,
- brak stosowania przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą świń zwierząt przed rozpoczęciem czynności, środków higieny niezbędnych do ograniczenia ryzyka szerzenia się ASF, oczyszczania i odkażania obawia;
- brak używania odzieży ochronnej przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą świń oraz obuwia ochronnego przeznaczonego wyłącznie do wykonywania tych czynności;
- brak mycia i odkażania rąk oraz odkażania obuwia przy wchodzeniu do pomieszczeń, w których utrzymywane są świnie;
- brak bieżącego oczyszczania i odkażania narzędzi oraz sprzętu wykorzystywanych do obsługi świń;
- brak zabezpieczenia paszy przed dostępem zwierząt wolno żyjących, domowych, gryzoni, ptaków i owadów.
Wielkopolska Izba Rolnicza przypomina, że choroba ASF cały czas jest obecna w środowisku i może trafić do gospodarstw.
- Bardzo ważne jest więc zwrócenie uwagi na wyszczególnione przez inspektora weterynarii sytuacje, by uniknąć nie tylko choroby, ale i problemów z uzyskaniem odszkodowania - stwierdza Paweł Dopierała z WIR.
Bartosz Czarniak z POLSUS: Polska może na nowo stać się dużym producentem świń
- Tagi:
- asf
- ogniska
- bioasekuracja
- świnie