Wieści Rolnicze
  • Strona główna
  • Ceny Rolnicze
      • Żywiec wieprzowy
      • Żywiec wołowy
      • Zboża
      • Pasze
      • Owoce
      • Warzywa
      • Mleko i przetwory
      • Drób i jaja
      • Analizy rynkowe
      Ceny pszenicy w ciągu 5 lat spadły o 0,4%, a nawozów - wzrosły o 74%. Co z opłacalnością?
      Ceny w skupach drastycznie spadną? Ta decyzja uderza w producentów trzody chlewnej
      Aktualne ceny drobiu. Ile kosztują?
      Ceny kukurydzy na kiszonkę na pniu. Ilu jest kupujących?
  • Newsy
  • Hodowla
      • BYDŁO I MLEKO
      • TRZODA CHLEWNA
      • DRÓB
      • INNE HODOWLE
      • ŻYWIENIE
      • WYPOSAŻENIE BUDYNKÓW INWENTARSKICH
      • ZDROWIE I DOBROSTAN
      Nowe wydarzenie w kalendarzu imprez rolniczych - Agro FARMA Expo 2025
      Dobra wiadomość dla hodowców. Te zgłoszenia będą jeszcze "po staremu". Do kiedy?
      Znów wykryto ognisko groźnej choroby
      Pierwszy Kongres Produkcji Świń - Żnin 2025
  • Uprawy
      • ZBOŻA
      • INNE UPRAWY
      • NAWOŻENIE
      • CHOROBY I SZKODNIKI
      • UPRAWA GLEBY
      • PRZECHOWALNICTWO
      • Owoce i warzywa
      Nordzucker Polska rusza z kampanią cukrowniczą. Jakie prognozy plonowania?
      Obowiązek prowadzenia elektronicznej ewidencji ŚOR będzie odroczony?
      Ten szkodnik atakuje teraz maliny. Trzeba reagować
      Co posiać, żeby sypało? Mamy niezależne wyniki plonowania żyta ozimego 2025
  • Technika
      • CIĄGNIKI
      • MASZYNY
      • URZĄDZENIA
      Prezes PIGMiUR o zbliżającym się Agro Show: liczymy na 100 tys. zwiedzających
      Nawet pół mln zł kosztuje naprawa maszyny rolniczej w serwisie. Kto za to płaci?
      Za te pieniądze będzie można kupić np. robota do obory. Nabór jeszcze w tym roku
      Artykuł promocyjny Kubota M7004 z systemem TIM: Nowa era automatyzacji w rolnictwie
  • Prawo i finanse
      • VAT
      • EKONOMIKA
      • POMOC UNIJNA
      • PRZEPISY
      • WNIOSKI DO POBRANIA
      • KRUS
      • GIEŁDOWY RYNEK ROLNY
      Obowiązek prowadzenia elektronicznej ewidencji ŚOR będzie odroczony?
      1500 zł miesięcznie dla studentów pierwszego roku. Gdzie i jak zdobyć pieniądze?
      AgroFood Forum 2025 – najważniejsze wyzwania dla rolnictwa i gospodarki żywnościowej
      Rolnicy zyskają więcej czasu na wyjście z tarapatów finansowych?
  • Sylwetki
  • Video
  • Dla domu
      • Kulinaria
      • Hotblog
      • Koła gospodyń wiejskich
      • Zdrowie
      Sekret na bujne i gęste trawy ozdobne. Wrzesień to świetny moment na ten zabieg
      To idealny czas na sadzenie paproci w ogrodzie. Będą bujnie rosnąć
      Wymieszaj z wodą i podlej bluszcz. Będzie gęsty i soczyście zielony
      Koniecznie posadź we wrześniu. Na wiosnę szybko stworzy piękną, kwitnącą ścianę
  • iEKO iLOGICZNIE
      • Ekologia z certyfikatem
      • Dobre praktyki w uprawie roślin
      • Zrównoważony chów zwierząt
      • Odnawialne źródła energii
      • Zdrowa żywność
      • Środki pomocowe
      Artykuł sponsorowany Fotowoltaika dla rolnika. Jak skorzystać z pomocy ekspertów PGE?
      Trzy duże nabory ARiMR jeszcze w tym roku. Wsparcie od 200 tys. do 1,5 mln zł
      Od tego zależy, ile można zarobić na biogazowni rolniczej
      Czy agrowoltaika może zagwarantować plony i przychody rolnika?
  • Wieści Rolnicze
  • Maszyny
  • Po PFMŻ zostały tylko ruiny. Smutna historia upadku [VIDEO+ZDJĘCIA] [1]

Maszyny

Po PFMŻ zostały tylko ruiny. Smutna historia upadku [VIDEO+ZDJĘCIA]

  • 1/6
  • następne zdjęcie
Źródło: prywatne zbiory/archiwum Krzysztofa Kuchnowskiego

- O ile większość takich upadków w naszej nowożytnej historii rozchodziła się dużym echem jak w przypadku Zakładów Mechanicznych URSUS czy FMŻ, tak w przypadku Poznańskiej Fabryki Maszyn Żniwnych przedsiębiorstwo dogorywało w ciszy i spokoju - bez żadnych protestów, świateł fleszy i kamer. Z jakichś powodów nikt o tym nie mówił i tak PFMŻ pozostaje zapomniane po dziś dzień - mówi Mateusz Misiak w drugiej części filmiu przedstawiającego historię Poznańskiej Fabryki Maszyn Żniwnych opublikowanym na swoim kanale YouTube. 

W pierwszym odcinku dotyczącym PFMŻ, Mateusz Misiak przedstawił historię firmy PFMŻ od momentu jej założenia, przez produkcję pierwszych snopowiązałek ciągnikowych WC-1, maszyn zielonkowych oraz orkanów - chyba najsłynniejszych maszyn produkowanych w na poznańskiej Starołęce. Druga część poświęcona została produkowanym w Poznańskiej fabryce przez ponad 10 lat sieczkarniom samojezdnym oraz problemom PFMŻ-u i smutną historią upadku zapomnianego dzisiaj producenta maszyn. 

ZOBACZ TAKŻE: Po PFMŻ zostały tylko ruiny. „Chcę odkłamać historię i ocalić ją od zapomnienia"

Po PFMŻ zostały tylko ruiny. Pierwsza polska samojezdna sieczkarnia Z-310 

PFMŻ po wypuszczeniu na rynek ciąganej sieczkarni Z-305 "Przemysław" pod kierownictwem inżyniera Zygmunta Frąckowiaka rozpoczęła pracę nad samobieżną sieczkarnią. Efektem było powstanie PFMŻ Z-310. Maszyna zadebiutowała na rynku w czasie Targów Poznańskich w 1971 roku, a jej seryjna produkcja rozpoczęła się rok później. 

- Nie ustępowała ona w niczym ówcześnie produkowanym maszynom zachodnim, na których była z resztą wzorowana. Nie jest to jednak żadna kopia czy licencja jakiejkolwiek maszyny, gdyż w procesie jej konstruowania postanowiono zunifikować jej części z sieczkarnią Z-305 oraz Bizonem Z040 - zaznacza w filmie Mateusz Misiak. 

Po PFMŻ zostały tylko ruiny. Z-310 - to dopiero początek 

Pierwsze sieczkarnie Z-310 początkowo borykały się z dużą ilością usterek. Poprawiony typ maszyny zyskał jednak duże uznanie i zagościł na wielu rynkach zagranicznych. 

- Na mocy współpracy z niemieckim Fahr, które to dość mocno współpracowało z polskimi zakładami, udzielając Polakom licencji na wiele swoich maszyn, PFMŻ produkowało sieczkarnie Z-310 pod marką Fahr jako model SFH140, który na eksport wyposażane były w niemieckie silniki Deutza. Z tego też powodu, sporo osób uważa, że sieczkarnie PFMŻ to konstrukcja licencyjna lub kopia jakiegoś Fahra, sam nawet przez dość długi czas miałem takie przypuszczenia, jednak w tym materiale chciałbym to zdementować: sieczkarnie PFMŻ to w pełni autorska konstrukcja, wzorowana co najwyżej pod kątem wizualnym na sieczkarniach New Hollanda - zaznacza Misiak. 

W 1976 roku, do produkcji wdrożona została postępowa wersja pierwszej sieczkarni samojezdnej o oznaczeniu Z-320. W maszynie wprowadzono sporo istotnych zmian.

- Przede wszystkim wzrosła moc silnika - ze 100 do aż 137 koni mechanicznych.  Poczciwego SW400 zmieniono na uturbiony silnik 6CT107 znany z Bizona Rekorda. W ten sposób wąskie gardło poprzedniczki zostało zlikwidowane - wyjaśnia Maheo780. 

Przez pewien czas, modele Z-310 i Z-320 były produkowane równolegle, jednak w 1978 roku zaprzestano produkcji starszej maszyny, pozostawiając już tylko jej zmodernizowaną wersję. Zaledwie rok później, w 1979 roku polska sieczkarnia zyskała kolejny lifting, jednak model Z-325 nie został wyprodukowany w dużej ilości egzemplarzy. Podobnie było z sieczkarnią o oznaczeniu Z-330, będącą wynikiem współpracy PFMŻ z inżynierami z Czechosłowacji i Węgier. 

- Maszyna powstała zupełnie od podstaw i podobnie jak ciężkie Ursusy produkowana miała być zarówno u nas jak i na Czechosłowacji. (...) Był to wyraźny skok jakościowy i wydajnościowy. Z330 posiadała dużo bardziej komfortową kabinę operatora a także silnik SW680 generujący moc aż 220KM. Imponująca była też wydajność, którą konstruktorzy przewidywali na ponad 100t/h - podkreśla Misiak. 

Dlaczego więc model Z-330 nie zyskał uznania i nie został wyprodukowany na masową skalę? 

- Nie udało mi się jednoznacznie ustalić dlaczego tak się stało, natomiast na jednym z czeskich forum czytałem wspomnienia jednego z pracowników zakładów Agrostroj, który mówił o współpracy jako wyjątkowo nieudanej i problematycznej. Konstrukcja miała posiadać wiele poważnych problemów wieku dziecięcego i wiele maszyn musiało wracać do fabryki na poprawki. Być może tu jest ukryta odpowiedź dlaczego PFMŻ poza dziesięcioma sztukami nigdy nie wprowadziła do produkcji seryjnej Z330 - tłumaczy. 

Plan B 

W 1981 roku hale montażowe zaczęła opuszczać zupełnie nowa konstrukcja o oznaczeniu Z-340. 

- Z340 posiadała znany z Rekorda, uturbiony silnik o mocy 137 koni mechanicznych oraz nową, wentylowaną kabinę. Wraz z nią zadebiutowały też nowe przyrządy robocze. Nowością była też ulepszona rura wylotowa pozwalająca w większym stopniu kontrolować wyrzut materiału na przyczepę. Produkcja sieczkarni Z340 trwała od roku 1981 do 1984, bo jak niedługo później się okazało pomimo zmian konstrukcyjnych w dalszym ciągu była ona zbyt mało wydajna choćby w porównaniu do opracowanej wcześniej Z330 - wyjaśnia Matheo780. 

Ostatnią polską sieczkarnią samojezdną został model Z-350 - czyli "większy brat" Z-340. Przez lata doczekał się on trzech odświeżonych wersji: Z350/1, Z350/2 i Z350/3, a och produkcja została zakończona w 1991 roku wraz z upadkiem zakładów. 

Po PFMŻ zostały tylko ruiny. Problemy i upadek

- Mimo iż maszyny były całkiem dobre i naprawdę duża część produkcji przeznaczona była na eksport nie tylko do krajów bloku wschodniego, ale także i na zachód, gdzie PFMŻ stanowiło ciekawą alternatywę dla Fortschritta czy CLAAS-a, to niestety, ale Poznańskie zakłady dopadły te same problemy, które przyczyniły się do upadku Zakładów Mechanicznych Ursus jak i Fabryki Maszyn Żniwnych w Płocku - podkreśla Mateusz Misiak. 

Ostatecznie 3 grudnia 1991 roku, dyrektor PFMŻ, inżynier Edward Klim wystąpił do poznańskiego sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości kierowanej przez niego fabryki. Za powód swojej decyzji podał całkowitą zapaść na rynku maszyn rolniczych, nagły spadek eksportu maszyn do innych krajów oraz ogólną recesję gospodarczą w kraju, jaka wybuchła po 1989 roku.

- Stojące na placu gotowe maszyny oraz wyposażenie hal wyprzedane zostało przez syndyka z wolnej ręki, bez żadnych publicznych informacji czy przetargów - zaznacza Matheo780.

Jak wspomina, po ogłoszeniu upadłości pojawił się problem ze sprzedażą gruntów po dawnym PFMŻecie, gdyż jak się okazało PRL-owskie władze wybudowały zakłady na ziemi należącej do prywatnych osób, a po upadku PRL swoje roszczenia zgłosiło wiele spadkobierców i pełnomocników prawowitych właścicieli. Sprawa ma być nierozstrzygnięta aż do dzisiaj. A o PFMŻ nie pamięta już prawie nikt...

ZOBACZ TAKŻE: Lely Multipower - ciągnik z dwoma silnikami. 420 KM mocy [ZDJĘCIA]

  • 1/6
  • następne zdjęcie
Wieści Rolnicze
Warto wiedzieć
Ceny rolnicze
Ceny pszenicy w ciągu 5 lat spadły o 0,4%, a nawozów - wzrosły o 74%. Co z opłacalnością?
9 września 2025
Pomoc unijna
Aplikacja suszowa uruchomiona. Do kiedy można składać wnioski?
9 września 2025
Ciągniki
Prezes PIGMiUR o zbliżającym się Agro Show: liczymy na 100 tys. zwiedzających
9 września 2025
Najnowsze
Ciągniki
Prezes PIGMiUR o zbliżającym się Agro Show: liczymy na 100 tys. zwiedzających
9 września 2025
Ciągniki
Nawet pół mln zł kosztuje naprawa maszyny rolniczej w serwisie. Kto za to płaci?
7 września 2025
Technika
Za te pieniądze będzie można kupić np. robota do obory. Nabór jeszcze w tym roku
7 września 2025
Maszyny
Ta maszyna zgrabia i prasuje przy jednym przejeździe. Oto nowość od Krone
7 września 2025
Wieści Rolnicze
Wieści Rolnicze
Dane kontaktowe
Wieści Rolnicze
RP Digital Sp. z o.o.
NIP: 5273128894
REGON: 529596954
tel. +48 627 47 15 31
ul. Prosta 51
00-838 Warszawa
[email protected]
Numer dyżurny -- 501 267 226
Kategorie
  • Ceny Rolnicze
  • Newsy
  • Hodowla
  • Uprawy
  • Owoce i warzywa
  • Technika
  • Prawo i finanse
  • Sylwetki
  • Video
  • Dla Domu
© 2025 WieściRolnicze
  • Redakcja
  • Reklama
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Prenumerata
  • Konkursy
  • Deklaracja dostępności