Na Agro Show pojawią się najważniejsi gracze na rynku maszyn rolniczych [WYWIAD]
Jak pan ocenia rynek sprzedaży ciągników i maszyn rolniczych? Czy w ostatnim roku w związku z koronawirusem i wprowadzonymi obstrzeniami zainteresowanie kupnem ciągników spadło? A może jest na podobnym poziomie sprzed lat?
Początek 2020 roku nie był optymistyczny. Firmy były zaniepokojone nową sytuacją związaną z pandemią koronawirusa. W kwietniu 2020 roku aż 76% firm przewidywało pogorszenie koniunktury w branży, a 63% przewidywało gorszą sprzedaż we własnej firmie niż w 2019 roku. Mimo tak pesymistycznych nastrojów, wyniki sprzedaży w 2020 roku były bardzo dobre i zaskakujące dla wielu przedsiębiorców. Ten trend utrzymuje się do dziś i dotyczy nie tylko ciągników, ale również pozostałych maszyn. Analizując pierwsze półrocze tego roku i porównując je do tego samego okresu w 2020 r., sprzedaż nowych ciągników jest wyższa o 38%, do końca czerwca zarejestrowano bowiem 6570 szt. nowych ciągników, tj. o 1807 szt. więcej niż rok wcześniej.
A jak jest w przypadku polskich firm maszynowych?
Obecnie na rynku jest wielu polskich producentów, którzy z powodzeniem mogą konkurować z zachodnimi markami. Co prawda, niestety nie mamy mocnej marki ciągnikowej, jednak patrząc na maszyny towarzyszce, jak np. przyczepy, opryskiwacze, maszyny uprawowe, kosiarki, prasy, wozy asenizacyjne, są już polskie firmy, które z powodzeniem działają nie tylko na naszym rynku, ale również na rynkach zagranicznych. Coraz więcej firm inwestuje w rozwój i technologię – powstają ośrodki badawczo – rozwojowe. Firmy promują się zagranicą, biorą udział w najważniejszych wystawach targowych w Europie i na świecie. Otwierają oddziały poza naszym krajem. To, co ważne, mogą konkurować nie tylko ceną, ale przede wszystkim jakością. Wspólnie z Ministerstwem Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwem Rozwoju i Technologii, Izba podejmuje działania, których celem jest wsparcie naszych przedsiębiorców w ekspansji na nowe rynki i promocji rodzimych firm zagranicą.
Na jakie problemy natrafia obecnie branża maszynowa?
Problemem, który od lat już dotyka branżę, jest brak wykwalifikowanej młodej kadry. Firmy należące do naszej Izby już od dawna zgłaszają tego rodzaju bolączki. Niestety to na ich barkach spoczywa profesjonalne wyszkolenie młodego mechanika i serwisanta maszyn rolniczych. Dlatego Izba w miarę swoich możliwości stara się promować i wspierać rozwój i edukację młodzieży, która zamierza swoją przyszłość związać z branżą maszyn i urządzeń rolniczych. Kolejnym ważnym problemem jest dostosowanie produkcji i oferty do obowiązujących regulacji, które stają się coraz bardziej restrykcyjne. Wyzwaniem dla firm w przyszłości będzie dostosowanie maszyn do wymogów wynikających ze Wspólnej Polityki Rolnej i Zielonego Ładu. Przedsiębiorcy będą musieli stawić czoła wymogom związanym z ochroną środowiska i dostosować swoją ofertę do nowych wymagań. Bieżące problemy, jakie dotknęły branżę, to bardzo duży wzrost cen stali i innych surowców wykorzystywanych do produkcji maszyn. Firmy muszą również uporać się z ograniczoną dostępnością komponentów, a co za tym idzie z opóźnieniami w dostawach gotowych maszyn.
Czytaj także: