Inne hodowle8 Sty 2022
To, że piszę felieton właśnie na ten a nie inny temat, jest za sprawą pewnej czytelniczki tekstów „Z pola wziętych”. Miło było mi usłyszeć, że pomimo faktu niebycia rolniczką, zagląda regularnie na ostatnią stronę „Wieści Rolniczych”, aby dowiedzieć się np. o losach i losowych przypadkach naszych owiec. - Pani Anno, a jak miewa się ta owca, która miała złamaną mogę? - spytała z troską w głosie wspomniana czytelniczka.
Newsy18 Gru 2021
Z racji tego, że jestem rolniczką, od ponad 10 lat zajmuję się również handlem zbożem. To ciekawe zajęcie pełne niespodzianek i nowych doświadczeń. Gdyby nie fakt, że rynek zbożowy mocno trąci spekulacją, pewnie mogłabym mówić o pewnej rutynie mojego zajęcia. Chociaż nie do końca, bo zdarzają się sytuacje nie do przewidzenia, tak jak chociażby ta, o której chciałabym napisać państwu dzisiaj.
Prawo i finanse26 Kwie 2020
W wielu sytuacjach życiowych trzeba mieć po prostu szczęście. Okazuje się, że w przypadku kontroli również. Opowieść kolegi-rolnika utwierdziła mnie w tym jeszcze bardziej. Spytałam go, czy nie pomyślał o tym, aby zagrać w totolotka, gdy usłyszałam, że w ciągu ostatnich 3 lat został dwukrotnie wylosowany do kontroli. Spojrzał na mnie jak królik na węża i opowiedział swoją historię.