Sabina Krupińska i jej ogród składający się z kilku pięter
Obok jednego z 3 oczek wodnych zamontowano mostek
Przechodząc po nim, podziwiam kwitnące nenufary czyli lilie wodne lub grzybienie. Te niezwykle efektowne i wyjątkowe rośliny pływają na powierzchni wody, zdobiąc ją liśćmi i mięsistymi kwiatami w kolorach: różowym, pomarańczowym, białym i czerwonym, Często średnica kwiatów ma około 25 cm. Kwiaty zakwitają w temperaturze około 200C, delikatnie pachną, ale nie są zbyt trwałe, ponieważ kwitną tylko 3-4 dni. W całym ogrodzie tak zaplanowano rośliny, aby kwitły przez cały sezon wegetacyjny, a nawet w łagodne zimy. Bardzo ciekawie wygląda kolekcja kwitnących liliowców wysokich i niskich wysadzonych wzdłuż drogi do domu. Kwitną o różnej porze i zachwycają swoimi kolorami. - Sprowadziłam je od jezuitów z Warszawy, gdzie ogrodnikiem był brat, który najpierw był ogrodnikiem u jezuitów w Kaliszu, a później przeniesiono go do Warszawy. On w stanie Oregon zarejestrował 330 liliowców – mówi pani Sabina. Chodząc po ogrodzie, widzę dużą kolekcję ozdobnych czosnków, wśród których wyróżnić można między innymi: czosnek Krzysztofa, czosnek okazały oraz czosnek olbrzymi. W cieniu rośnie konwalia paskowana, a dalej pnącza rośliny o nazwie kobea oraz kilka odmian clematisu. Przekwitła już glicynia, która była obsypana kwiatostanami w postaci gron koloru fioletowego i białego. Jest kilka gatunków hortensji. Niezwykle oryginalnie prezentują się skalniaki założone w różnych miejscach z kolekcją wielobarwnych roślin. Dominują barwy żółte, fioletowe, popielate i zielone. Ciekawie wyglądają byliny z grupy sukulentów o nazwie sempervivum, które wykształcają purpurowo-zielone rozety. Porastają ziemię i potrafią wypełnić każdą szczelinę w kamiennych alejkach, będąc przy tym piękną dekoracją skalnych ogródków. To rośliny mało wymagające i łatwe w uprawie, przy tym dobrze znoszące suszę i wysokie temperatury.