Sadowicy: sprzedajemy owoce po 40 groszy!
- Musiałem zniszczyć na polu około 8 ton agrestu - mówi Roman Krasowski. Wszystko przez to, że owoce zaróżowiły się zbyt wcześnie i firmy skupujące nie chciały ich odebrać.
Drugi hektar agrestu plantator zostawił jeszcze nierozdrobniony, mając nadzieję, że może okoliczni mieszkańcy zerwą go sobie za darmo na własne potrzeby.
Gospodarstwo Romana Krasowskiego, który wraz z żoną Bozeną prowadzą plantację czarnej i czerwonej porzeczki oraz agrestu, odwiedzamy w czerwcu. Sadownicy w 1986 roku przejęli gospodarstwo rolne położone w Spławach koło Kraśnika Lubelskiego od rodziców pana Romana.
Produkcja trzody chlewnej i pieczarkarnia
Było to gospodarstwo wielokierunkowe z produkcją roślinną i zwierzęcą, około 5 hektarów. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku rodzice Jan i Kazimiera Krasowscy wybudowali nowoczesną chlewnię na ponad sto sztuk trzody chlewnej, zostali laureatami konkursu na najlepszy budynek inwentarski „Złota Wiecha”. Wtedy chów trzody był bardzo opłacalny. Gdy po 1991 roku sytuacja ekonomiczna na wsi się zmieniła, w chlewni została urządzona pieczarkarnia. Trwało to dziesięć lat, aż uprawa pieczarek przestała się opłacać. Na sezon trzeba było zużywać około 20 ton węgla, który ciągle drożał.
Sprawdź aktualne ceny owoców na giełdach rolno - spożywczych TUTAJ
Gospodarstwo sadownicze ze specjalistycznym sprzętem: ciągnikami ogrodniczymi, opryskiwaczami i rozdrabniaczami gałęzi
Po 1986 roku Roman i Bożena Krasowscy zdecydowali się na specjalizację w kierunku ogrodniczym. Cały areał został obsadzony porzeczką czarną. Rolnik dokupił jeszcze grunty w okolicy i też je obsadził. W roku 2003 na plantacji pojawił się nowy kombajn do zbioru porzeczek. Z czasem gospodarstwo zostało wyposażone w specjalistyczny sprzęt: dwa ciągniki ogrodnicze, dwa opryskiwacze, rozdrabniacz gałęzi i traw oraz inne narzędzia niezbędne przy tak wyspecjalizowanej produkcji. Specjalizacja w ogrodnictwie dawała odpowiednie dochody, była opłacalna. Były lata, że za 1 kg owoców czarnej porzeczki można było otrzymać w skupie ponad 5 zł. Korzystne były też ceny agrestu, ponad 4 zł za kg. Ostatnie lata stawały się już jednak kryzysowe. Cena porzeczki czarnej kształtowała się na poziomie 40-60 groszy za kg. W roku ubiegłym 20 ton tych owoców zostało sprzedane po 30 groszy za kg. Cena porzeczki czerwonej była korzystniejsza, bo wynosiła około 3 zł.