Postawili na bezpieczeństwo i porządek [ZDJĘCIA]
Jeśli chodzi natomiast o rzepak, to Nowaczykowie nie są "wierni" jednej odmianie.
- W sumie ta uprawa w naszym gospodarstwie zajmuje 13 ha. Mamy różne pola, o różnych glebach, siejemy więc różne rzepaki, m.in. odmiany - Chrobry, Sherlock i Apanaci. Jedne dojrzewają ciut wcześniej, drugie ciut. To znacznie ułatwia zbiór. Tym bardziej, że dysponujemy własnym kombajnem. Podobnie robimy z pomidorami. W tym roku posadziliśmy 5 odmian - wyjaśnia gospodarz.
Buraki cukrowe z kolei zajmują 5 ha powierzchni upraw. - Coś po prostu trzeba siać - śmieje się pan Michał.