Polskie przetwory na światowych rynkach [ZDJĘCIA]
Przetwory na (prawie) całym świecie
A gdzie trafiają? Pewnie prościej by było wymienić, gdzie nie ma przetworów z Polanu. Są bowiem w całej Europie (z wyjątkiem Malty), w Ameryce, Kanadzie, w Australii i Izraelu. W Stanach Zjednoczonych dystrybuowane są przez sieć 12 tysięcy hipermarketów, a Amerykanie gustują przede wszystkim w ekologicznych produktach. Pierwszy kontener poleciał niedawno do Chin i jest szansa na podpisanie kontraktu. Jadłospis bogatych Chińczyków bazuje bowiem na europejskich towarach. Polan myśli też o współpracy z krajami arabskimi.
Skąd Polan sprowadza towar?
Produkty tak daleko trafiają tymczasem z tak … bliska, bo przecież gwarancją ich fantastycznego smaku są warzywa i owoce produkowane przez małopolskich rolników. Większość towaru zakład sprowadza z gospodarstw odległych o 30-40 km. Ogórki do Polanu moja mama zaczęła sprzedawać już 48 lat temu. Do dziś, gdy zbieramy je z pola, siedzi na ciągniku i bacznie obserwuje, jak praca wre. A jest co robić, bo uprawa zajmuje 3 hektary – opowiada młody rolnik z Zalipia, Wojciech Kopyto. - Tylko chrzan sprowadzamy z Węgier, a paprykę z Radomia, reszta to plony z małopolskiej ziemi – dodaje Henryk Nowicki. Firma inwestuje w rolników, prowadzi dla nich szkolenia, kolportuje broszury informacyjne. Gwarantuje najlepszej jakości, wyselekcjonowane nasiona, folię do upraw, a przede wszystkim … dobrą cenę i odbiór towaru prosto z gospodarstwa. Przyznaje to również Jerzy Machacz, kolejny rolnik z pobliskiego Zalipia. Uprawia głównie ogórki, zboża i truskawki. -Człowiek czuje się bezpiecznie, gdy ma zapewniony zbyt tego, co wyprodukuje i to za całkiem przyzwoite pieniądze. – przyznaje pan Machacz.
ZOBACZ TAKŻE: Piotr Kotowski - rolnik na “obrzeżach” Warszawy [ZDJĘCIA]