Mularczykowie - utrzymanie z roli i pozarolniczego biznesu [ZDJĘCIA]
- 1/4
- następne zdjęcie
Wieś przestaje kojarzyć się z zacofaniem, niższymi dochodami i bardziej z miejscem do wypoczynku niż robienia biznesu. Dobrym przykładem rozwoju jest rodzina Mularczyków.
Dopłaty i wsparcie unijnych funduszy dla inwestycji w gospodarstwach czyni rolnictwo bardziej dochodowym. Ci zaś, szczególnie młodsi, którzy albo nie odnajdują się w tej branży, albo mają w perspektywie przejęcie gospodarstw zbyt małych, by utrzymać dwa pokolenia, coraz częściej zamiast szukać pracy w mieście, podejmują decyzję o rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej. Pomysłów na biznes na terenach wiejskich nie brakuje. Nie zawsze są nastawione na klientów lokalnych, a coraz częściej na przyjezdnych, oferując to, czego nie może dać miasto.
Dobrym przykładem takiego właśnie dwubiegunowego rozwoju wsi jest rodzina państwa Mularczyków. W małopolskich Sułkowicach, w powiecie miechowskim cztery pokolenia mieszkają pod jednym dachem. To małżeństwo Joanny i Janusza Mularczyków, seniorka rodu, troje dorosłych dzieci, w tym zamężna córka oraz jej dwie pociechy.
ZOBACZ TAKŻE: Farma Świętokrzyska: warzywa ekologiczne na 140 ha
- 1/4
- następne zdjęcie