Łukaszewscy - inwestują w maszyny, ziemię i wykształcenie
Dziś gospodarstwo, które formalnie zarządzane jest przez Piotra i syna Patryka, obejmuje 250 hektarów z dzierżawami. Do grona właścicieli gruntów niebawem ma dołączyć drugi syn pana Piotra - Bartosz. - Bartosz studiuje rolnictwo, a Patryk - ekonomię. Myślę, że w takim duecie pójdzie im naprawdę dobrze - stwierdza pan Piotr.
Państwo Łukaszewscy uprawiają buraki (42 ha), rzepak (70 ha), pszenicę (100 ha), pszenżyto (20 ha) i kukurydzę (18 ha). - W tym roku mieliśmy groch, ale od przyszłego sezonu już go nie będzie - tłumaczy pan Piotr i dodaje, że z produkcji roślinnej, zwłaszcza na tak dobrej glebie (III i IV klasa bonitacji) oraz przy tak dużym areale, można się utrzymać.