Jest rolnikiem. Doradza innym rolnikom [WYWIAD]
Z Łukaszem Kuleczką, doradcą rolniczym Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu, na co dzień pracującym w Powiatowym Zespole Doradztwa Rolniczego nr 2 w Sielinku, zdobywcą II miejsca w ogólnopolskim konkursie „Doradca Roku”, o współczesnym rolnictwie i rolnikach, sukcesach i planach na najbliższą przyszłość, rozmawia Marianna Kula.
Ile lat pracuje już pan w Wielkopolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego? Jak w ogóle zaczęła się pana przygoda z WODR-rem?
Jako doradca rolniczy pracuję niewiele czasu, bo jedynie trzy lata. Nie jest to więc zbyt okazały staż pracy. Pracę rolnika znam jednak od podszewki, bo sam jestem rolnikiem. Ukończyłem Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu - Wydział Agronomii, choć swego czasu marzyła mi się weterynaria. Z tego też względu poszedłem do liceum do klasy o profilu biologiczno-chemicznym. Życie przyniosło co innego, ale - absolutnie - nie żałuję, bo to, co robię, naprawdę daje mi ogromną satysfakcję i pozwala - może zabrzmi to nieco górnolotnie, ale tak jest, niesamowicie się rozwijać. Mam też swoje gospodarstwo. Jestem młodym rolnikiem. Skorzystałem z "premii dla młodego rolnika", a także z "modernizacji gospodarstw". To wszystko stanowiło bazę pod moją pracę w ośrodku doradztwa rolniczego.
Co należy do pana obowiązków jako doradcy?
W Sielinku w pewnym stopniu zajmuje się tym, czym zajmowałem się i zajmuję w swoim gospodarstwie. Dlatego bardzo łatwo było mi się odnaleźć w pracy w ośrodku doradztwa rolniczego. Do moich obowiązków należy m.in.: wypełnianie wniosków o różnego rodzaju dofinansowania czy też prowadzenie wymaganej przez różne instytucje dokumentacji. Ponadto organizuję także pokazy, szkolenia, demonstracje czy konferencje. Poza tym w niektórych gospodarstwach prowadzę również rachunkowość rolną. Do tego dochodzi praca na poletkach i polach demonstracyjnych w Sielinku. Jest jeszcze trzecia gałąź tego, co robię w Ośrodku. To udział w projektach unijnych, które wdraża WODR np. projekt SmartAgriHubs czy eDWIN.
O gospodarstwie pana Łukasza na str. 2