Chciałby wiązać przyszłość z trzodą, ale nie wie, co przyniesie jutro [VIDEO]
Gospodaruje na 80 ha gruntów należących głównie do VI klasy bonitacyjnej i utrzymuje trzodę chlewną w cyklu zamkniętym. Inwestuje w nowe technologie, takie jak np. nawigacja satelitarna. Mimo niepewnej przyszłości stara się rozwijać gospodarstwo.
- Chowamy 150 loch w systemie ściółkowym w cyklu zamkniętym. Od prosiaka do tucznika zwierzęta utrzymywane są w gospodarstwie. Niestety obecnie ceny są poniżej progu opłacalności. Mam nadzieję, że się to zmieni - mówi Michał Haręża - 24-letni rolnik z miejscowości Muchy położonej na południu Wielkopolski.
- Nie myślę na razie o tym, żeby rezygnować ze świń. Jako młody rolnik chciałbym wiązać z trzodą swoją przyszłość, ale realnie patrząc, przyszłość tego kierunku nie wygląda zbyt ciekawie. Sytuacja z roku na rok nie zmienia się na lepsze, a na gorsze - przyznaje Haręża.
24-latek obawiać może się także afrykańskiego pomoru świń, który dotarł już w okolice jego gospodarstwa.
Czytaj dalej i dowiedz się więcej o jakości gleb, które uprawia Michał Haręża.