Byłe PGR przerobili na piękne gospodarstwo [ZDJĘCIA, VIDEO]

Rojkowie specjalizują się w produkcji roślinnej. Od kilku lat uprawiają jęczmień jary i ozimy, rzepak oraz soję. Dwa lata temu rezygnowali z uprawy pszenicy. - Zauważyliśmy, że w jęczmieniu zasianym po pszenicy jest duży problem z samosiewami, co obniża jakość zbieranego ziarna - komentuje pan Ryszard. Gleby, które użytkują Rojkowie, to głównie III i IV klasa bonitacji. Od 15 lat rolnicy stosują metodę bezorkową.
- I muszę przyznać, że efekty tego są bardzo dobre. Jest to przede wszystkim oszczędność czasu i energii - wyjaśnia pan Ryszard.
Z uwagi na spore magazyny, państwo Rojkowie mogą sobie pozwolić na przechowanie płodów rolnych do momentu uzyskania wyższej ceny. Susza panująca w tym roku dała się we znaki również w gospodarstwie Rojków, co skutkowało obniżeniem oczekiwanych plonów. Zebrano średnio 7 ton z hektara jęczmienia ozimego, 6 ton z hektara jęczmienia jarego oraz 3 tony z hektara rzepaku.