Rolnicy protestują w Brukseli
7 września w Brukseli wzięło 4 tysiące rolników, w tym z Polski, wzięło udział w manifestacji w Brukseli zorganizowanej przez Komitety Copa-Cogeca. Była to odpowiedź na poważne skutki rosyjskiego embargo nałożonego na unijne produkty rolne.
Kolumny traktorów zmierzały do stolicy i spowalniały ruch na arteriach. W mieście zamknięto część tuneli udrożniających ruch.
Tego dnia ministrowie państw unijnych brali udział w nadzwyczajnym spotkaniu, na którym rzmawiali o "możliwych dodatkowych działaniach" na poziomie Unii w celu poprawy "niepokojącej sytuacji" na unijnym rynku rolnym "w krótkim i średnim terminie".
Minister rolnictwa Marek Sawicki spotkał się z polską delegacją rolników biorących udział w proteście. Rozmawiał także z unijnym komisarzem ds. rolnictwa Philem Hoganem. Polska wysłała do Komisji raport dotyczący suszy, w wyniku której nasi rolnicy ponieśli poważne straty w ostatnich tygodniach.
Podczas protestu rolnicy apelowali o:
Solidarność wśród unijnych rolników i producentów;
Wspólną politykę rolną (WPR) opartą o ekonomię;
Odszkodowania dla rolników czasowo ograniczających produkcję w czasie kryzysu;
Środki UE pozwalające na poradzenie sobie z coraz większymi wahaniami na rynkach rolnych, a także działania średnio- i długoterminowe;
Wsparcie UE na rzecz znalezienia nowych rynków zbytu i intensyfikację działań promocyjnych;
Wzmocnienie pozycji producentów na rynkach rolnych i uczciwe ceny wypłacane producentom;
Wzmocnienie organizacji producentów, takich jak spółdzielnie, aby rolnicy mogli korzystniej sprzedawać swoje produkty i uzyskać wyższe przychody;
Działania ukierunkowane na kraje najbardziej dotknięte przez rosyjskie embargo.
Jak informuje KRiR: W przypadku poszczególnych sektorów - mleka, wieprzowiny, warzyw i owoców oraz wołowiny-które najbardziej ucierpiały z powodu rosyjskiego embarga, Copa i Cogeca również wystosowały żądania:
Sektor mleka:
Copa i Cogeca chcą, aby Komisja Europejska pozwoliła państwom członkowskim na wypłacanie dopłat bezpośrednich przed 1 grudnia. Producenci mleka stracą ok. 700 mln € w wyniku kar za przekroczenie kwot mlecznych w roku 2014/2015 w tak trudnym okresie, gdy rolnicy rozpaczliwie potrzebują pieniędzy. Te środki powinny więc wrócić do sektora mleka, by pomóc producentom zmagającym się z brakiem płynności finansowej. Cena interwencyjna UE musi również zostać podwyższona, ponieważ stanowi ona minimalny próg na rynku. Ta obowiązująca została ustalona w 2008 i nie ma nic wspólnego z aktualnymi kosztami produkcji. Należy również wzmocnić działania promocyjne.
Sektor wieprzowiny:
Sytuacja jest niezmiernie trudna, po części ze względu na restrykcje nałożone przez Moskwę w styczniu 2014 r. Potrzebujemy skutecznej strategii eksportowej. Wzywamy UE do zintensyfikowania negocjacji z Moskwą, żeby ta zniosła bariery sanitarne i fitosanitarne (SPS) nałożone na europejskich eksporterów wieprzowiny na początku 2014 r. Europejscy rolnicy ponownie mogliby eksportować do Rosji produkty, takie jak jadalne podroby i bekon, które nie znalazły się w wykazie produktów objętych zakazem w wyniku sporów politycznych na linii Bruksela-Moskwa. Nawołujemy do skierowania środków do najbardziej dotkniętych regionów i intensyfikację działań promocyjnych. Jeżeli sytuacja się nie poprawi, państwom członkowskim trzeba będzie zostawić możliwość prowadzenia negocjacji z władzami rosyjskimi na temat świadectw wywozowych, aby można było jak najszybciej odbudować handel wieprzowiną i produktami wieprzowymi.
Sektor warzyw i owoców:
Copa i Cogeca są zadowolone z przedłużenia programu wsparcia dla producentów owoców i warzyw do 2016 r. w celu złagodzenia skutków rosyjskiego embarga na import z UE, ale apelują jednocześnie, aby organizacje producentów, np. spółdzielnie, mogły stosować art. 222 rozporządzenia 1308/2013.Należy również dostosować maksymalny poziom rekompensat wypłacanych producentom, którzy wycofali swoje produkty z rynku i przekazali je np. fundacjom charytatywnym, tak by kwoty te odzwierciedlały rosnące koszty produkcji. Należy również wzmocnić działania promocyjne.
Sektor wołowiny i cielęciny:
Unijny rynek wołowiny i cielęciny również poważnie ucierpiał w wyniku rosyjskiego embarga oraz niekorzystnych warunków meteorologicznych. Wzywamy Komisję do przyjrzenia się sytuacji tego sektora i podjęcie koniecznych działań. Nawołujemy do skierowania środków do najbardziej dotkniętych regionów. Trzeba również pilnie zwiększyć eksporty i znaleźć alternatywne rynki zbytu. UE musi bardziej skupić się na tych rynkach i zachęcać do ich otwarcia poprzez zniesienie sanitarnych i fitosanitarnych (SPS) barier handlowych. Trzeba także pokryć ryzyko, w czym mogłyby pomów ubezpieczenia eksportu. Należy również wzmocnić działania promocyjne.