Rolnicy mówią: mamy dość oszustw ! [ZDJĘCIA]
- 1/4
- następne zdjęcie
Protestujący zapowiedzieli, że jeśli postulaty nie zostaną zrealizowane, zaczną blokować najważniejsze węzły komunikacyjne w kraju.
Związek Zawodowy Rolników Rzeczypospolitej "Solidarni" zorganizował w czwartek w stolicy manifestację.
Protest rolników rozpoczął się pod Ministerstwem Spraw Zagraniczych, a zakończył przy Kancelarii Premiera. - Żyjemy w kraju, w którym wspierane są firmy zagraniczne, środki publiczne nie idą na rozwój przemysłu rodzimego, a Ministerstwo Spraw Zagranicznych wspiera kapitał zagraniczny - mówił Marcin Bustowski.
Jako przykład podano trudną sytuację marki Ursus. Protestujący twierdzą, że jest ona celowo niszczona i żądają natychmiastowego zbadania sprawy przez służby oraz uruchomienia kredytu na jego wsparcie.
Marcin Bustowski z ZZRR "Solidarni" skrytykował działanie Polskiej Federacji Producentów Żywności oraz Polskiej Federacji Dystrybucji i Handlu, co do drugiej z nich zaznaczył, że są to niemieckie i francuskie sieci handlowe, które lobbują na rzecz kapitału zagranicznego.
Protestujący nawiązali także do złej sytuacji w rolnictwie w związku z suszą. - Szkody na dziś wynoszą 12 mld zł, a pan premier łaskawie daje rolnikom 1,5 mld zł. On tego nie daje rolnikom. (...) Trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć, że produkcja żywności to bezpieczeństwo żywnościowe i suwerenność żywnościowa państwa - tłumaczył Bustowski i grzmiał dalej:
- Żądamy wypłat za likwidację świń z powodu ASF. Żądamy zabezpieczenia środków w budżecie krajowym na wypłatę odszkodowań za skutki klęsk żywiołowych bieżących i zaległych. Żądamy uruchomienia skupu interwencyjnego kukurydzy na paszę dla zwierząt. Żądamy wypłaty 500 zł do ha i 200 zł do każdej sztuki bydła oraz wsparcia finansowego dla rolników prowadzących hodowlę, którzy ponieśli straty paszowe. Żądamy nowych rozwiązań w zakresie polityki kredytowej wobec rolnictwa. Obecna polityka kredytowa dobija polskie rolnictwo. Żądamy utworzenia Państwowej Agencji Bezpieczeństwa Żywności - wymieniał Marcin Bustowski.
Czytaj także: ASF. Lekarz weterynarii: podmienić próbkę krwi do badania?
Manifestujący na czele z szefem związku Marcinem Bustowskim na ręce urzędnika z Kancelarii złożyli 13 postulatów. - Niestety nie odebrał ich premier, a jedynie jeden z wielu dyrektorów - ubolewają organizatorzy akcji.
- CZEKAMY na rozstrzygnięcia do 20 listopada, a po tym terminie ... cóż za miskę ryżu harować nie będzie żaden rolnik! - zamieścił na FB ZZRR "Solidarni".
Marcin Bustowski zapowiedział, że jeśli postulaty nie zostaną zrealizowane, rolnicy zaczną blokować najważniejsze węzły komunikacyjne w kraju.
- 1/4
- następne zdjęcie