Rolnicy organizują błyskawiczny protest w Brukseli. Chodzi o umowę z Mercosur
Przypomnijmy: w miniony piątek, 6 grudnia, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła oficjalne zakończenie negocjacji UE z krajami Mercosur - w sprawie przyszłego wolnego handlu. W praktyce otwiera to drogę do podpisania umowy, które negocjowana jest od ponad dwóch dekad.
Umowa na linii UE-Mercosur. Rolnicy mówią zdecydowanie "NIE"
Sprawa wywołuje ogromne kontrowersje, zwłaszcza w środowisku rolniczym - i to w wielu krajach Unii Europejskiej. Piszemy o tym na bieżąco na naszych łamach, zdecydowany sprzeciw wyraża m.in. Francja.
Europejscy rolnicy ostrzegali polityków swoich państw - przed konsekwencjami podpisania takiej umowy - już od dawna. Teraz - jak alarmują środowiska rolnicze - ich obawy zaczynają się materializować. Stąd też - natychmiastowa reakcja.
Copa Cogeca zapowiedziała błyskawiczną akcję protestacyjną 9 grudnia w Brukseli.
- Jeśli państwa członkowskie i Parlament Europejski zaakceptują porozumienie, będzie to miało poważne konsekwencje dla unijnych rodzinnych gospodarstw rolnych, wpływając również na 450 milionów konsumentów w UE - skomentowała już 6 grudnia wspomniane wyżej działania Copa i Cogeca.
Od razu też zapowiedziano "błyskawiczną akcję" - na poniedziałek 9 grudnia w Brukseli.
Organizacje rolnicze FWA/UAW, przy wsparciu Copa Cogeca oraz BoerenBond zamierzały wyrazić swój głośny protest na Place Jean Rey w Brukseli - pomiędzy 10.00 a 12.00.
[AKTUALIZACJA]
Polacy podczas protestu rolników w Brukseli
Jak się dowiedzieliśmy, w proteście w Brukseli biorą udział także Polacy - na miejscu są m.in. przedstawiciele NSZZ RI "Solidarność", którzy relacjonują sytuację.
[ZOBACZ WIDEO]
Agnieszka Maliszewska, pierwsza wiceprezydent Cogeca: "Kluczowa jest świadomość skutków porozumienia"
Interesy polskich rolników reprezentowała także Agnieszka Maliszewska, pierwsza wiceprezydent Cogeca i dyrektor biura Polskiej Izby Mleka.
Podczas protestu rolników w Brukseli także zabrała głos. W swoim wystąpieniu podkreśliła m.in. znaczenie polskiego sektora produkcji wołowiny i wieprzowiny, wskazując na poważne zagrożenia związane z przyjęciem umowy UE-Mercosur.
- Zwróciła uwagę, że zarówno polscy rolnicy, jak i polski rząd jednoznacznie sprzeciwili się tej umowie, dostrzegając jej potencjalne konsekwencje. Maliszewska wyraziła wdzięczność wobec obecnych za dotychczasową współpracę między organizacjami i zaapelowała o dalsze działania na rzecz przekonywania rządów innych państw członkowskich do przyłączenia się do Polski w wyrażeniu sprzeciwu wobec tej umowy. Podkreśliła, że kluczowa jest świadomość skutków, jakie mogą wynikać z realizacji porozumienia, oraz wspólne działanie na rzecz ochrony europejskiego rolnictwa - wyliczają przedstawiciele Polskiej Izby Mleka.
Środowiska rolnicze przeciw umowie z Mercosur. "Zaczniemy działać"
Warto dodać, że stanowisko Copa Cogeca od początku było jasne.
- Komisja przekazała bardzo martwiącą wiadomość milionom rolników w Europie, jeszcze przed przedstawieniem swojej wizji przyszłości. Jest to szczególnie niepokojące na tak delikatnym etapie ponownego rozpoczęcia dialogu między rolnikami a instytucjami europejskimi. Państwa członkowskie i eurodeputowani muszą teraz zdecydowanie zakwestionować warunki tego porozumienia i pracować nad rozwiązaniem, które zagwarantuje sprawiedliwe i zrównoważone podejście, aby ochronić model rolnictwa w UE. W poniedziałek zaczniemy działać. Przeprowadzimy w Brukseli akcję błyskawiczną naprzeciwko Rady, podczas której będziemy rozmawiać z ministrami i eurodeputowanymi - komentował już w piątek przewodniczący Copa, Massimiliano Giansanti.
Jak dodawał z kolei przewodniczący Cogeca, "unijni rolnicy i spółdzielnie rolnicze nie sprzeciwiają się handlowi, ale opowiadają się za umowami, które są sprawiedliwe, wyważone i zrównoważone środowiskowo".
- Obecne porozumienie UE-Mercosur nie spełnia tych kryteriów, wykorzystując sektor rolny jako kartę przetargową na rzecz innych gałęzi przemysłu. Cogeca wzywa również państwa członkowskie UE i Parlament Europejski do zajęcia zdecydowanego stanowiska przeciwko tej umowie - komentował Lennart Nilsson, przewodniczący Cogeca.
Przypomnijmy: 9 grudnia zaplanowano także kolejne akcje protestacyjne rolników w Polsce, o czym także już pisaliśmy. Jedna z akcji odbędzie się w Szczecinie:
CZYTAJ TAKŻE: Natychmiastowa dymisja ministra rolnictwa - główny postulat strajku 9.12