Ukraińcy wyjadą wkrótce z Polski?
Problem z brakiem rąk do pracy w Polsce może się lada dzień zacząć pogłębiać. A to za sprawą wyjazdu Ukraińców do krajów, gdzie są wyższe zarobki - Niemiec czy Czech.
Jak czytamy w "Rzeczpospolitej" niemieckie firmy pośrednictwa pracy już podejmują kroki w kierunku ściągania Ukraińców do swego kraju. Przygotowują się na wejście w życie przepisów, które w przyszłym roku mają ułatwić migrację zarobkową do Niemiec.
Konkurencję dla Polski stanowią także Czechy i Słowacja, gdzie Ukraińcom oferuje się pensje o 20 - 30% wyższe niż w Polsce. Takie zachęty mogą spowodować, że z Polski wyjedzie duża liczba pracowników, zwłaszcza fachowców.
Według szacunków, jak podaje dalej "Rz", nasz kraj może opuścić nawet 500 tys. osób pochodzących z Ukrainy, co obniżyłoby nasz PKB o 1,6 procent.
Czytaj także: Pomocnik rolnika - trzeba będzie odprowadzić składki do KRUS
Jak podaje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w 2017 roku zostało wydanych ponad 1,8 mln oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi, o 39% więcej niż w poprzednim roku. Aż 94% z nich dotyczyło Ukraińców.
W rolnictwie, według oficjalnych szacunków, w tej chwili pracuje około 303 tys. obywateli Ukrainy. Jak przekonuje wielu właścicieli gospodarstw w dobie, gdy nie ma rąk do pracy, zatrudnienie obywateli Ukrainy to ostatnia deska ratunku. Co, jeśli w najbliższym czasie i oni postanowią z naszego kraju wyjechać?
