Rolnicy: dajcie nam wyższe dopłaty. Unia Europejska na to pozwala
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rolnicy mogą liczyć corocznie na wsparcie z budżetu państwa do ubezpieczeń zarówno upraw, jak i zwierząt.
Wyższe dopłaty przekonałyby więcej rolników do zawierania polis
W tym roku są to dotacje wynoszące 65% składki. Ze strony samorządu rolniczego pojawiło się pytanie, czy w roku 2026 tę kwotę można byłoby zwiększyć do 70%?
"Proponujemy podniesienie stawki dofinansowania do składek ubezpieczeniowych do maksymalnego poziomu dopuszczonego przez przepisy Unii Europejskiej, tj. 70%" - wskazała Krajowa Rada Izb Rolniczych w piśmie skierowanym w październiku do ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego.
Podwyższenie poziomu dopłat, jak dalej argumentuje samorząd, mogłoby zwiększyć zainteresowanie rolników ubezpieczeniem upraw rolnych i zwierząt gospodarskich.
A to z kolei przyczyniłoby się do zwiększenia bezpieczeństwa prowadzenia działalności rolniczej w obliczu rosnących zagrożeń pogodowych i chorób zwierząt.
"W naszej ocenie wyższe dofinansowanie byłoby realnym wsparciem dla rolników oraz narzędziem zwiększającym odporność sektora rolnego na skutki nieprzewidywalnych zdarzeń losowych" - zaznaczyły izby.
Katalog upraw i zwierząt objętych dopłatami będzie poszerzony?
W liście, który izby skierowały do szefa resortu rolnictwa, podają, iż system dopłat nadal obejmuje stosunkowo niewielką część gospodarstw rolnych, bo jedynie 16%. Istotne jest zatem dalsze usprawnienie systemu.
Samorząd rolniczy odniósł się także do projektu rozporządzenia o ubezpieczeniach rolniczych, w którym, jak zauważył, "nie przewidziano żadnych zmian w stosunku do lat poprzednich, mimo rosnącego ryzyka klimatycznego i zwiększających się kosztów ubezpieczeń".
"Należy podkreślić, że konieczne jest poszerzenie katalogu upraw i gatunków zwierząt objętych dopłatami" - zauważyła KRIR.
Samorząd zaniepokoił fakt, iż wysokość budżetu przewidziana na dopłaty do ubezpieczeń jest niższa w 2026 roku. Wskazał także potrzebę wprowadzenia badania skuteczności dopłat np. poprzez monitorowanie liczby polis zawieranych z dopłatą, powierzchni ubezpieczonych upraw czy średniego poziomy składki.
"Dane te pozwolą ocenić realną efektywność programu i zaplanować dalsze działania naprawcze" - podały izby rolnicze.
Ministerstwo rolnictwa o wysokości dopłat do ubezpieczeń
Jak do tych spraw odniósł się resort rolnictwa? Ministerstwo jednoznacznie stwierdziło, że dopłaty do ubezpieczeń pozostaną w wysokości 65%. Jednocześnie poinformowało, iż trwają prace nad rozszerzeniem katalogu upraw, do których mogą być stosowane dopłaty z budżetu państwa.
Przypomniało dodatkowo, że w ramach jednej z interwencji w Planie Strategicznym WPR rolnicy mogą ubiegać się o refundację składki do ubezpieczeń zwierząt gospodarskich od chorób zakaźnych zwierząt. Nabory wniosków w ramach tego programu rozpoczęły się w 2025 r. W tym roku na ten cel zaplanowano 53,63 mln zł.
Planowane dotacje dla funduszy wzajemnościowych
Co ciekawe, jeszcze w obecnej perspektywie finansowej planowane jest uruchomienie programu związanego z dofinansowaniem tworzenia funduszy wzajemnościowych w wysokości 70%. Chodzi o małe towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych lub związków wzajemności członkowskiej w ramach istniejących towarzystw ubezpieczeń wzajemnych oraz refinansowanie przez pierwsze trzy lata 70% wypłaconych odszkodowań przez nowo utworzone fundusze wzajemnościowy.
"Powyższe zapobiegnie zmniejszeniu dochodów producentów rolnych w przypadku wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych lub spadku cen produktów rolnych" - stwierdziło ministerstwo rolnictwa.
I przypomniało, że w 2024 r. na dopłaty ze środków budżetu państwa do składek ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich oraz na pokrycie części odszkodowań wypłaconych producentom rolnym z tytułu szkód spowodowanych przez suszę, została wydatkowana kwota ponad 629 mln zł przy maksymalnym poziomie dopłat do składek ubezpieczenia tj. 65% składki.



























